Łasztownia, zaniedbana przez ponad 50 powojennych lat przechodzi metamorfozę. Atrakcją bulwaru są dźwigozaury czyli żurawie, które kiedyś obsługiwały niewielkie statki handlowe...
Zadania stworzenia nowego miejsca pochówków podjął się architekt Wilhelm Meyer-Schwartau i dyplomowany ogrodnik Georg Hannig. Od początku chcieli oni stworzyć nekropolię w formie parku. I zamysł ten udało się zrealizować w stu procentach.
O budynku mówiono różnie. Dla jednych od razu był „ikoną miasta”, dla innych pokracznym „blaszakiem”. Byli też tacy, którym jego kształt utożsamiał się ze szczytami XIX wiecznych kamienic...
Wiele osób, mieszkańców miasta i turystów, jadących wzdłuż lewego brzegu Odry przez północne rubieże Szczecina, nie spodziewa się natknąć na coś szczególnego, bo te rejony mają wiejsko-miejskie (robotnicze) oblicze...
Po raz pierwszy, 17 grudnia 1980 r., w 10. rocznicę Grudnia, wielka manifestacja (pierwszej) Solidarności, której hasłem było „Nasz rodowód Grudzień”, przywiodła ludzi pod krzyż. Opasały go flaga narodowa przepasaną kirem i flaga Solidarności.
Gmach Filharmonii stanął w miejscu, w którym od 1884 r. funkcjonował dom koncertowy (Konzerthaus). Uszkodzony w czasie wojny, został ostatecznie rozebrany w 1962 r. Nie odbudowano go dla powołanej w 1948 r. szczecińskiej Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza
Ten właśnie kościół jest wyjątkowy, jest jednym z architektonicznych symboli Szczecina, a jego unikatowość tkwi zarówno w formie jak i w użytym materiale budowlanym. Jest budowlą awangardową, modernistyczną w dobrym stylu.
Powstanie wieży poświęconej Bismarckowi było następstwem ogólnoniemieckiej akcji budowy mauzoleów, odwołujących się do starogermańskiej tradycji upamiętniania wybitnych władców lub mitycznych bohaterów.
Po obejrzeniu wszystkich atrakcji wewnątrz można podziwiać z wieży Muzeum Narodowego panoramę miasta, portu i Odry. Wysokość gmachu wraz z kopułą wynosi 54 metry.
Jezioro Szmaragdowe jest akwenem sztucznie utworzonym w miejscu kopalni kredy. 16 lipca 1925 r. podziemne wody zalały odkrywkę kopalni wydobywając się z południowej, wysokiej na ok. 50 m ściany wyrobiska. Nagły wypływ wody był katastrofą.