Wyszukiwna fraza: Lubomirscy

Zamek lubowelski odegrał wielką rolę w historii Polski. Często tu gościli przedstawiciele rodów królewskich, toczyły się rokowania z Węgrami. Przez pewien czas był nawet symbolem polskości. Tutaj w latach potopu przechowywano klejnoty koronne.

Zamek w Starej Lubowli na słowackim Spiszu zasługuje na uwagę chociażby dlatego, że przez 360 lat był we władaniu Polaków. Dzięki Andrzejowi Zamoyskiemu, który założył małe muzeum polskiej historii zamku, udało się ocalić wiele eksponatów.

Można by się tu uczyć, jak wyglądały kiedyś budowle określane z włoska palladio in fortezza. Na rogach cztery potężne wieże, spięte murami. Za murami pomieszczenia mieszkalne, od strony dziedzińca przyozdobione krużgankami. Z zewnątrz potęga, wewnątrz – pustka.

Nic w tym pałacu nie jest przypadkowe – wysokość pomieszczeń, kolor ścian, rozmieszczenie mebli, dobór rzeźb i obrazów. Czuwał na tym sam król Stanisław August Poniatowski, który – jak pisał w listach – w Łazienkach "zostawił pół serca swego".

Od strony Wisły, w przypałacowym ogrodzie znajdował sie zwierzyniec, w którym właściciel trzymał między innymi małpy. Zwierzęta trafiły do... literatury. Henryk Sienkiewicz umieścił je w Potopie.

Wokół dąbrowskiej synagogi ruch. Wreszcie coś się dzieje. Na balkonach fasady widać robotników, zabezpieczone otwory okienne, południowa ściana zyskała już nowy tynk. To daje nadzieję, że pozostająca od lat w ruinie bóżnica zostanie odbudowana. Na szczęście Unia dała pieniądze…

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!