Keramejkos było w starożytnych Atenach największą nekropolią, osadą garncarzy, malarzy wazonów i kowali, tutaj odbywały się ważne dla Aten uroczystości publiczne i stąd brały swój początek wyjątkowe procesje.
Jeszcze trzy miesiące prac, a będziemy świadkami sensacyjnego odkrycia: polscy archeolodzy odkopią grobowiec Herhora. Do zsypania zostało już tylko 30 m kamiennego kruszywa, jednak na szybkie dokończenie robót zabrakło 100 tys. zł.
Najstarsze „chullpas” datowane są na IX-X wie n.e. Są tu jednak i wieże grobowe z czasów późniejszych, również Inków, z XV wieku. Cmentarzysko na Sillustani nadal otaczane jest przez Indian szacunkiem jako miejsce wiecznego spoczynku ich przodków.
Groby Królewskie – właśnie ta nazwa funkcjonuje wszędzie, choć tak naprawdę, nigdy żaden król w nich nie został pochowany. Żeby tutaj dotrzeć, trzeba dojść lub dojechać około dwóch kilometrów od portu w Pafos.
Udostępniany do zwiedzania teren wykopalisk w Mykenach podzielony jest na dwie części oddalone od siebie o kilkanaście minut. Bilet wstępu jest ważny w obydwu.
Profesor Michałowski usłyszał od władz egipskiej Służby Starożytności: niech pan kopie, gdzie pan chce. Wybrał miejsce w centrum miasta, zwane Kom El Dikka. To tak jakby plac Defilad w Warszawie i oddać w pacht poszukiwaczom.
Samtawro jest jednym z najstarszych monastyrów w Gruzji. Związany jest z misją apostolską świętej Nino oraz pierwszymi chrześcijańskimi władcami Gruzji. Znajduje się na północnym krańcu średniowiecznej stolicy Kartli – Mcchety.
Rzeka dzieli miasto. Brzeg po stronie wschodniej należy do żywych, a tam, gdzie słońce zachodzi - do umarłych. Między brzegami kręcą się feluki – niewielkie łódki z ukośnie ściętym żaglem.
Liczbę grobowców składających się na nekropolię, wieki temu z trzech stron otaczającej antyczne Hierapolis, uczeni oceniają na około 1200. Nie wszystkie jeszcze wydobyto, oczyszczono, odrestaurowano. Wiele z nich kryje ziemia.
Osady utworzyły białe misy, w których zbierała się ciepła woda. Przelewając się przez brzegi ułożonych tarasowo mis ozdabiała je naciekami przypominającymi stalaktyty. Biel skał i błękit wody, to były kiedyś kolory Pamukkale.
