Początkowo była to rybacka wioska, chociaż szybko otoczona, ze względów bezpieczeństwa, murami oraz z niewielką wieżą minifortecy. Jej mieszkańcy żyli z połowów ryb, ale przede wszystkim pereł.
Zachodnią pierzeję rynku zajmuje ratusz. To ładny biały budynek ze smukłą wieżą i arkadowymi podcieniami. Budynek jest repliką siedziby starosądeckich władz, której budowę zaczęto na początku XIX wieku. Po pożarze nigdy budowli nie dokończono.
Jestem w skansenie na estońskiej wyspie Muhu na Bałtyku, trzeciej pod względem wielkości należącej do tego kraju. Ma ona tylko 206 km? powierzchni oraz niespełna 1,7 tys. mieszkańców.
W sumie jest tu około 40 budynków i składają się na jakby dwie sąsiadujące, ale odrębne w charakterze wsie. Stara wieś została zorganizowana na kształt owalnicy. Nowa wieś jest rekonstrukcją ulicówki.
Tutejszy skansen, zlokalizowany jest na dosyć rozległym terenie na zboczach wzgórza. Przeniesiono do niego z różnych miejscowości morawskiej części łuku Karpat zagrody i wiejskie domy, kaplicę, wiatrak, kuźnię, studnie, dzwonnicę, urządzono ogródki.
Jest to najstarszy i największy skansen w Europie środkowej. Składa się z trzech sąsiadujących ze sobą skansenów tematycznych. Pierwszy, Drewniane Miasteczko, powstał w 1925 roku.
Ciechanowiec słynie najbardziej ze skansenu, czyli Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka. Tylko nieliczni przejeżdżają na lewy, wschodni brzeg Nurca, do centrum z rynkiem, cerkwią, kościołem, dawnym szpitalem i budynkiem byłej synagogi.
Bezdzieskie fartuszki szyte są z tkanin lnianych oraz ręcznie zdobione haftem, mereżkami i koronkami. W muzealnej kolekcji znajduje się ich ponad 220. Najstarszy pochodzi z 1880 roku.
Od 2009 r. integralną częścią Centralnego Muzeum Włókiennictwa jest Skansen Łódzkiej Architektury Drewnianej. Pokazuje on jak niegdyś wyglądała Łódź i w jakich warunkach mieszkali robotnicy tutejszych fabryk włókienniczych.
Niedziela Palmowa w Ciechanowcu, wraz z tradycyjnym już przecież konkursem, jest wydarzeniem lokalnym. Nie ma tu znanej z innych miejsc komercji, nie ma handlu, jarmarku, zabawy. Jest wydarzenie religijne, w tym roku w bardzo oficjalnej oprawie.