Polska - małopolskie
Ostatnio dodane artykuły

Zdynia ciągnie się przez trzy kilometry wzdłuż potoku o tej samej nazwie. Leży tuż przy słowackiej granicy, przed przejściem w Koniecznej. Jest taka, jak wiele łemkowskich wsi w Beskidzie Niskim. Ale właśnie ją Łemkowie wybrali na miejsce swojej dorocznej Watry.

Była wieś, a więc były domy. Miejsca, gdzie stały wyznaczają zarysy ich fundamentów, wiekowe czereśnie, kamienne krzyże i kapliczki. Ślad po cerkwi poznamy po starych drzewach. Cmentarz… Kilkanaście krzyży blisko siebie i skromna tablica, że to tu.

Po katastrofie na skraju Banicy miejscowi pochowali załogę w miejscu, gdzie spadł samolot. Niemcy nie zgodzili się na pogrzebanie ciał na wiejskim cmentarzu. Po wojnie jednak tam przeniesiono szczątki lotników.

Niektóre głazy mają całkiem słuszne rozmiary, a pod szczytem znajduje się kilka wychodni piaskowca (zwanego magurskim). Strome skały mierzą nawet po 20 m wysokości. To jedyne takie miejsce w Beskidzie Niskim.

Ośrodek narciarski na Magurze Małastowskiej znajduje się w Beskidzie Niskim, na południe od Gorlic, przy drodze w stronę przejścia granicznego w Koniecznej. Dojazd ze wsi Małastów. To najdłuższy i najciekawszy stok na wschód od Jaworzyny Krynickiej.

Wyznaczony w terenie szlak narciarski jest pętelką o długości 2,5 km. Zaczyna się przy górnej stacji kolejki krzesełkowej. Prowadzi obok znajdującego się tuż pod szczytem cmentarza z I wojny światowej.

Stację narciarską obsługuje wyciąg talerzykowy o długości 650 metrów. Najwięcej jest tu mamuś i tatusiów a nawet babć i dziadków pokazujących młodym tajniki sztuki narciarskiej. Sympatyczna, rodzinna atmosfera.

Niewielki park zdrojowy. Kilku spacerowiczów, kilku kuracjuszy wędruje od źródełka do źródełka. Gdzieś dalej, trochę na uboczu sanatoria. Wokół spokój i cisza. Cerkiew i kościół, kilka sklepów, restauracja. To jeden z najmniejszych naszych kurortów - Wysowa.

Każdy z czterystu cmentarzy zyskał architektoniczną oprawę, a o jej stylu decydował talent architekta. Najbardziej znane są lekkie, nawiązujące do ludowej architektury drewniane konstrukcje Dušana Jurkoviča i ciężkie, monumentalne, kamienne pomniki Hansa Mayra.

Schylamy głowy, wchodzimy pod dach, stajemy na kamiennej posadzce. Naturalny kamień świetnie harmonizuje ze starym drewnem modrzewiowych ścian. Spomiędzy belek i gontów dyskretnie wystają końcówki instalacji przeciwpożarowej.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!