Wyszukiwna fraza: Karpaty

Obelisk stanął w 50. rocznicę wycieczki Karola Wojtyły oraz w 25. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II. To miejsce jest ważnym, bo początkowym punktem na trasie papieskiego szlaku w Beskidzie Niskim.

Limanowska część papieskiego szlaku przez Beskid Wyspowy kończy się (lub zaczyna) na rynku w Limanowej. Obok tablicy informacyjnej pokazującej przebieg trasy stoi kamień z płaskorzeźbą Jana Pawła II i rośnie dąb, który wyrósł z żołędzia poświęconego przez papieża.

Nowowybudowana sześcioosobowa ławka na stoku Czarnego Gronia stoi. Nie ruszy prędko. O tym, czy wyciąg, instalację zaśnieżania, zbiornik retencyjny ioświetlenie zbudowano z naruszeniem prawa – zadecyduje sąd.

W Spytkowicach, wsi położonej wśród wzgórz należącego do Beskidu Żywieckiego pasma Podhalańskiego, niedaleko za Chabówką, przy drodze do Chyżnego, znajdziemy niewielki ośrodek narciarski. W sumie jest tu pięć wyciągów.

Stacja narciarska Śnieżnica znajduje się ponad wsią Kasina Wielka, tuż powyżej budynku stacji kolejowej, nieczynnej już zresztą. Jest tu czteroosobowa kolejka krzesełkowa o długości 1100 metrów z jedną trasą zjazdową o 300 metrów dłuższą.

W niewielkim, dość ciasnym pomieszczeniu zgromadzono całkiem sporą kolekcję sprzętu narciarskiego i do zimowych wędrówek. Zobaczymy tu stare drewniane narty, a wśród nich pochodzące z końca XIX w. i kilka par z lat 30. ubiegłego wieku.

Kolejkę na górę Żar obsługują wagoniki przeniesione tu ze zmodernizowanej kilka lat temu kolejki na Gubałówkę. Na dół poprowadzono trasę narciarską o długości 1600 m.

Ośrodek narciarski na Mosornym Groniu ponad Zawoją zmienił w tym roku właściciela i nowy sezon rozpocznie się tu pod logo Polskich Kolei Linowych. Czy będzie lepiej? PKL zapowiadają nowe inwestycje, ale chyba jeszcze nie tej zimy.

Nowe inwestycje poszerzą zapewne możliwości zjazdowe w ośrodku Jaworzyna Krynicka, ale tylko jeśli nie będzie kłopotów ze śniegiem. Zlokalizowano je w dolnych partiach stacji narciarskiej.

Nagle od strony Małej Łąki posłyszeliśmy gwar. Wkrótce wyłonił się przewodnik, dalej pani wychowawczyni, ze trzydziestka dzieciaków. Przewodnik najpierw pochwalił się odczytami z GPS, potem już zaczął opowiadać ciekawie…

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!