Ludzie mieszkają tu już od 5 tys. lat. Chur położone jest w Alpach Retyckich, w dolinie nad strumieniem Plessur u jego ujścia do Renu. Ma przebogatą historię i wiele ciekawych zabytków oraz uroku.
W Wat Po jest ponad 1000 posągów Buddy, ale turyści przychodzą tu zobaczyć ten jeden. Jest nim gigantyczny, pozłacany Leżący Budda. Ma on 46 m długości i 15 m wysokości. Wyobraża on Buddę w trakcie przechodzenia w stan nirwany.
W grudniu ubiegłego, 2011 roku, barierka, która przez ostatnie lata służyła za ogrodzenie jednego z domów w przygranicznym Międzylesiu, wróciła na miejsce. Staraniem miasta i licznych pasjonatów. Ot taka historia. Może ktoś zna ciekawe szczegóły?
W Wat Phra Keo znajduje się wiele posągów Buddy ze złota, srebra i kamienia. Najważniejszy wśród nich jest jednak niewielki Szmaragdowy Budda. Umieszczony jest on na złotym cokole przypominającym piramidę.
Choć część obiektów Wielkiego Pałacu Królewskiego udostępniona jest do zwiedzania, niektóre budynki pełnią funkcje użytkowe na potrzeby władzy. Przechowywane są tu insygnia koronacyjne i odbywają się uroczystości dworskie.
Dziś zobaczymy tu jedną z piękniejszych starówek na Słowacji. Wrzecionowaty, charakterystyczny dla Spisza rynek nadal otaczają renesansowe, stojące na gotyckich podwalinach dwukondygnacyjne kamienice.
Z powodu położenia przy granicy z Austrią znane jest głównie z dawnego przejścia granicznego i dawnych sklepów wolnocłowych. Ma jednak piękną starówkę i wiele zabytkowych budowli. Starówka położona jest na wzgórzu, skąd rozlega się piękna panorama.
Do malutkiego, pochyłego ryneczku doprowadza wąska i reprezentacyjna ulica. Przy niej znajdują się winiarnie i eleganckie sklepy. Rynek ma nieregularne kształty i szczelnie otoczony jest renesansowymi, kolorowymi i bogato zdobionymi kamienicami.
Kiedyś jatki były kramami, na których sprzedawano od średniowiecza mięso. Z czasem zaczęły spełniać funkcję domów mieszkalnych. Teraz po dawnej działalności rzeźniczej w tym malowniczym zakątku Starego Miasta pozostały tylko drobne ślady.
W kościele św. Anny Dietrichsteinowie urządzili najpierw kaplicę grobową, potem mauzoleum rodzinne. Za kościołem, na wapiennym wzgórzu zwanym Świętą Górą, wznieśli kilka ładnych kaplic tworzących Drogę Krzyżową.
