Tłocząc się przed zamkniętą bramą zabijamy czas czytaniem przyklejonych tu karteczek z wyznaniami miłosnymi. Zabawa niezła, literatura we wszystkich językach świata. Streszczając i pomijając szczegóły, na wszystkich karteczkach to samo: kocham cię Ziutku…
Dowiedzenie się od miejscowych, czy coś pojedzie czy nie, jest mało możliwe. Odniosłem wrażenie, że dla nich nasza potrzeba ustalenia na pewno takich detali jest nieco egzotyczna. „Marszrutki” można po prostu wypatrzeć i wynająć.
Miasto było i stolicą halickiego księcia Daniela Romanowicza, siedzibą prawosławnych, unickich i katolickich biskupów, wreszcie stolicą rosyjskiej guberni, a całkiem jeszcze niedawno – województwa. Chełm był wielokulturowym i wielonarodowym miastem pogranicza.
Jak to się dzieje? Kiedy grusze przekwitną i utworzą się na nich zawiązki owoców, wybiera się te najdorodniejsze i zostawia tylko jeden na każdej gałązce. Nasuwa się na nie butelki, a resztę obrywa...
Turul to absolutny ewenement na skalę europejską. Jest ptakiem, który nie istnieje. Wielbi go jednak naród i wystawiono mu mnóstwo pomników. Ba, największy pomnik ptaka w Europie należy właśnie do turula.
Świąteczno-noworoczne ozdoby zabłysły nad Traktem po raz drugi w powojennej historii miasta. W tym sezonie światła rozpełzły się jeszcze dalej: przez Plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie.
Skąd renifery u świętego Mikołaja? Dostarczają mu ich Saamowie, lud, dla którego hodowla reniferów stanowi istotę życia. Świadczy o tym choćby fakt, że w ich języku jest około 400 słów określających renifera.
Siedzi w pobliżu kominka na prostym, drewnianym fotelu z wysokim oparciem. Ma długie siwe włosy, białą brodę, wąsy i krzaczaste brwi. Można mu się wdrapać na kolana, dać buziaka, wyszeptać do ucha prośbę o prezent...
Zmarznięci goście z przyjemnością kosztują gorącego ponczu czy miodu pitnego. Ucztą dla podniebienia są pieczone kasztany, kukurydza i tradycyjne czeskie pieczywo. Świąteczne stoiska stoją także tradycyjnie na placu Wacława...
Urok Civity polega na tym, że zdaje się jakby zastygła od wieków. Fasady renesansowych domów, łuki bram, wykusze, ciche zaułki. Tu nigdzie nie jest daleko.