To co zastajemy na miejscu zupełnie nie przypomina żadnego znanego nam schronisk. Całość stanowi kompleks kilku wykończonych drewnem budynków mieszkalnych. W środku restauracja, basen, sauna, suszarnia dla przemoczonych turystów i około 200 miejsc do spania.
Vihorlat to góry szczególne. Nie są wcale wysokie, bo najwyższy szczyt ma zaledwie 1076 m. n.p.m. Ale ten tysiąc metrów wyrasta wprost z niziny Wschodniosłowackiej, która gdzieś tam, daleko, przechodzi w nizinę Węgierską.
Przez wiele lat Wąwóz Kamieńczyka był niedostępny dla zwiedzających. Zabezpieczono brzegi wąwozu i miejsce to uznano za ścisły rezerwat. Pod koniec ubiegłego wieku Towarzystwo Karkonoskie udostępniło wejście pod wodospad.
Wodospad Szklarki podziwiany był od bardzo dawna Spopularyzowany został w XVIII wieku. Wtedy stanowił atrakcję dla cieplickich kuracjuszy. Przybywali oni do Szklarskiej Poręby Dolnej zwiedzać bardzo wtedy popularną witriolejnię.
Stóg Izerski (1105 m n.p.m.) jest jednym z najwyższych szczytów Gór Izerskich. Znajduje się w Wysokim Grzbiecie i dominuje nad Świeradowem Zdrój. Jego sylwetka kojarzyła się dawnym mieszkańcom ze stogiem siana, dlatego taką właśnie otrzymał nazwę.
Roda di Vaél po niemiecku nazywa się Rotwand. Ważne to, bo mapy są dwujęzyczne. Przepiękny szczyt jest bardzo popularny wśród turystów i wspinaczy, można też trawersować go atrakcyjnymi drogami. Otoczenie robi ogromne wrażenie.
Triglav (2864 m n.p.m.) w XIX wieku stał się symbolem odrodzenia narodowego Słoweńców. Jej stylizowany wizerunek znajduje się w godle państwowym. W sezonie idą na szczyt niemal pielgrzymki, podobnie jak na nasz Giewont, czy słowacki Krywań.
Val di San Nicolo to dość długa dolina boczna odchodząca na wschód od Val di Fassa w Dolomitach. Są tu dobre punkty wypadowe na niezbyt trudne ale długie wycieczki w rejon podgrupy Dolomiti Fassani, która zaliczana jest do królestwa Marmolady.
Podejście początkowo jest dość łagodne, lecz po kilkunastu minutach ścieżka obiera kierunek „dół – góra”… Dominujący nad nią szczyt to Roda di Vaél po prawej stronie, a po lewej Cima Sforcella. Na tej trasie swoje norki mają świstaki…
Kiedy papież Jan Paweł II był z drugą wizytą, w Polsce trwał stan wojenny. Dzisiaj trudno uwierzyć, że możliwe były takie sytuacje, jak tu opisane… Znaczna część Tatr Zachodnich została zamknięta przez wojsko.
