Adam Gąsior Artykułów: 85
Kiedy tylko mogę, jeżdżę odpocząć w góry. W każde góry, choć nie ukrywam, że najpiękniejsze są dla mnie Tatry Wysokie na Słowacji. Przyjaciele śmieją się, że dla gór w wieku lat czterdziestu nauczyłem się (a w zasadzie nadal się uczę) jeździć na nartach.
A jeśli nie góry, to uwielbiam się pobyczyć na Cyprze, w Chorwacji lub małych miasteczkach i wioskach włoskich. Włochy to też ulubiona kuchnia. A jeśli miałbym spędzić dłuższy czas w jakimś mieście, to musiałby to być Wrocław, Amsterdam, Wenecja lub Wiedeń. I o tych wszystkich wymienionych miejscach lubię myśleć, gdy siedzę w Warszawie za biurkiem. Kieliszek dobrego wina, rzut oka na zdjęcia stamtąd i już się chce wracać. I wracam. Kiedy mnie zaś pytają o marzenia podróżnicze, niezmiennie odpowiadam: żeby sobie poleniuchować – Bahama lub Polinezja Francuska, żeby w góry – Ameryka Południowa, żeby na wyspę – Azja, daleki Wschód… A potem: plecak i jadę w góry do ulubionego schroniska – Chaty Tery’ego. Światło lamp naftowych, grzane wino i czegóż więcej naprawdę trzeba?
Adam Gąsior zmarł 5 lutego 2023 r.
Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.
Napoleon przez kilkanaście dni mieszkał w gmachu ratusza, potem zajął dawną rezydencję gubernatora wyspy, Palozzina da Mullini. Latem często wyjeżdżał do małego domku kilka kilometrów w głąb lądu.
Skąd renifery u świętego Mikołaja? Dostarczają mu ich Saamowie, lud, dla którego hodowla reniferów stanowi istotę życia. Świadczy o tym choćby fakt, że w ich języku jest około 400 słów określających renifera.
W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku Piątkowi dodano kolejny powód do dumy i sławy. Na polecenie prezesa Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii wyznaczono tu geometryczny środek Polski.
Na początek możemy tuż za bramą wynająć rower i przejechać się po murach. Czterokilometrowa trasa nie sprawia żadnych trudności a pozwoli podziwiać starówkę z zewnątrz. Po powrocie, już pieszo zagłębiamy się a labirynt uliczek.
Cypryjczycy produkowali wino półtora tysiąca lat wcześniej niż starożytni Grecy. Archeolodzy pracujący w okolicy Pyrgos na południowym Cyprze odkopali dwa dzbanki z czwartego tysiąclecia p.n.e.
Urok Civity polega na tym, że zdaje się jakby zastygła od wieków. Fasady renesansowych domów, łuki bram, wykusze, ciche zaułki. Tu nigdzie nie jest daleko.
Żeby tutaj dotrzeć trzeba skierować się w stronę mostu nad Słupią i idąc wzdłuż dawnych terenów stoczni kierować się ku morzu. W lesie, tuż przed wydmami warto poszukać śladów przeszłości. W roku 1938 Niemcy ustawili tutaj baterie dział.
Na początku XIX wieku zakonnica niemiecka, stygmatyczka i wizjonerka Anna Katarzyna Emmerich miała widzenie. Nigdy nie była w Efezie, a jednak bardzo precyzyjnie opisała budynek i jego wnętrze...
Szczególnie malownicze są trasy w Parku Narodowym Pale di San Martino. Pasmo tutejsze nazywane jest często Koroną Dolomitów, a punktem wypadowym jest San Martino di Castrozza.
Bezpośrednio do portu przylega rodyjska starówka. Zachowała się nad podziw dobrze. Może dzięki temu, że po tutejszych uliczkach można się poruszać jedynie pieszo?