Czujemy przedsmak pustyni... Droga robi się koszmarna. Wąska tak, że samochody mijają się z trudem. A przede wszystkim pełna jest dziur oraz tylko resztek asfaltu, które raczej utrudniają, niż ułatwiają jazdę.
Porównałem stan obecny medresy ze zdjęciami zrobionymi poprzednich pobytów. Elementy kamienne, wyraźnie wyjaśniały one po oczyszczeniu. Natomiast w drewnianych dokonano solidniejszego remontu, chyba nawet z wymianą fragmentów.
Marrakesz niedawno, bo 9 września 2023 roku wieczorem, nawiedziło silne trzęsienie ziemi. Jednak żaden z najważniejszych zabytków nie został uszkodzony na tyle, aby musiał być zamknięty. Przynajmniej ja takiego nie wiedziałem.
Maroko dużą wagę przywiązuje do ekologii, uznając ją za jeden z magnesów przyciągających turystów. Kraj jest twórcą karty odpowiedzialnej turystyki i należy do czołówki w zakresie ochrony przyrody oraz środowiska.
Przez te góry nie prowadzi żadna przyzwoita droga. Jedyną jest ta przez przełęcz Tizi n-Tazazirt. W ostatnich latach górskie drogi są tu budowane od nowa, co ułatwia przemieszczanie się autokarów z turystami.
Przy głównej ulicy stoi piękny minaret meczetu Kutubijja. Niestety, wchodzić do niego nie wolno. To jedna z najważniejszych i najwspanialszych budowli w architekturze islamu.
Marokańska dolina Dades. Ma ona dwie popularne nazwy: dolina róż lub dolina tysiąca kazb. Teraz coś o różach? chociaż na plantacji nie byliśmy, bo w styczniu nie ma tam czego szukać.
Drzewa arganowe nazywają też drzewami życia lub żelaznymi drzewami. To gatunek endemiczny. Nie występują w żadnym miejscu na świecie, tylko w tym paśmie ziemi w Maroko. Wprawdzie zasadzono je w Meksyku, ale nie dają owoców.
Na tych placach można kupić wszystko. Można też zbankrutować, dlatego należy się targować. Tutaj to jest niemal obowiązkiem i grzecznością w stosunku do sprzedawcy. Nie można jednak dać się zwariować. Można też sympatycznie pogawędzić ze sprzedawcą.
Wokół placu znajduje się wiele sklepików różnej branży, z których sympatyczni sprzedawcy zachęcają do zakupów. Tu nie żądają pieniędzy za fotografie, a z przyjemnością pozują. Podają swoje adresy e-mail aby przysłać im zdjęcie.
