Polska - dolnośląskie
Ostatnio dodane artykuły

Przez stulecia progi pałacu gościły znamienitych gości: królów, rody książęce, artystów i polityków, podróżników i turystów. Dziś organizowane są tu konferencje, zjazdy rodzinne, wesela...

Po II wojnie światowej w pałacu był ośrodek oświaty rolniczej, a potem szkoła podstawowa funkcjonująca do 1977 roku. Zlikwidowano ją ze względu na zły stan techniczny stropów. Budynek opustoszał i niszczał...

Dzisiaj opiekę nad parkiem i zabudowaniami sprawuje Fundacja Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej. Planuje się przywrócenie pierwotnego wyglądu parku. Odbudowano już Herbaciarnię, a przy Mauzoleum prowadzone są prace.

W sali rycerskiej znajdują się dobrze zachowane polichromie ścienne nieznanego autora. Opowiadają legendę o rycerzu króla Artura – sir Lancelocie z Jeziora. Jest to jedyne takie malowidło na świecie.

Tyle. Po przyjeździe, jak się spodziewałem-obawiałem, ogarnęło mnie uczucie wszechogarniającej nudy. Nie ma gór, nie ma gdzie chodzić, nie ma którędy – wychodzi stad tylko szosa bez poboczy i tyle...

Uliczka ta nosi nazwę Skrzatów Karkonoskich a tym jedynym budynkiem jest przedszkole o tej samej nazwie. Skrzaty odcisnęły też swoje ślady pośród granitowych kostek nawierzchni. Obok słupka z nazwą ulicy leży kamień z wizerunkiem skrzata

Jedni wyjeżdżali na Zachód, inni przyjeżdżali ze Wschodu. Jedni i drudzy zatrzymywali się na dworcu, na „Peronie Narodów”. Dla jednych był to Hirschberg im Riesengebirge, dla innych Jelenia Góra. Do mnie ta dekoracja przemówiła bardzo mocno.

To najstarszy zachowany do dziś budynek świecki w Cieplicach i jeden najstarszych w uzdrowisku. Przeznaczono go na dom gościnny dla zjeżdżających do cieplickich zdrojów kuracjuszy.

Członkowie Towarzystwa fundując tablicę zapomnieli na niej napisać, że przewodnik, o którym mowa, napisała Rozalia Saulson. Książeczkę zatytułowaną "Warmbrunn i okolice jego..." wydała anonimowo we Wrocławiu w 1850 roku.

Wizyta w Parku Miniatur to nie jest Śląsk w pigułce i nie można jej traktować zamiast zwiedzania obiektów oryginalnych, ale jako dodatkową atrakcję turystyczną i to nie tylko dla dzieci. Warto ją obejrzeć pod opieką przewodnika.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!