
Zapal świeczkę…
To dni w naszym kraju niezwykłe. Odwiedzamy groby bliskich, palimy świeczki znanym i nieznanym. Zaciągamy honorowe warty i odkrzaczamy zapomniane mogiły. Zapraszamy też na wirtualną wycieczkę po wielkich nekropoliach i maleńkich cmentarzykach. Opisaliśmy tu dla Was ponad 360 ciekawych miejsc.
Próżno szukać tu zakurzonych eksponatów. Dzięki nowoczesnej technologii, audiowizualnym pokazom i symulatorom trzęsienia ziemi każdy uczestnik niezapomnianego „spektaklu” zostaje zaproszony do gry pełnej zagadek.
Na rozległej polanie wśród lasów powstało szereg atrakcji. Jest centrum informacyjne i edukacji przyrodniczej, budynek konferencyjny oraz restauracja z tarasem. Można tu też znaleźć zakwaterowanie.
Uzbekistan ze swoją przeszłością okrutnych, ale twórczych Timurydów zwraca uwagę pięknie odrestaurowanymi budowlami. Dbano o ich odnowienie nawet za czasów sowieckich, kiedy działała w kraju jedna medresa.
Znajduje się tu kilka, oddzielonych od siebie zespołów architektonicznych i obiektów, z których szczególnie ciekawe są zabytki budownictwa z pruskiego muru, nazywanego też szachulcowym.
Do zamku warto wybrać się rankiem. Na 20 minut przed jego otwarciem o godz. 9 ustawiła się już niemała kolejka. Gdy wracałam dwie godziny później, na wejście czekało ponad 100 osób! A przecież wysoki sezon za nami...
We wschodniej części cmentarza, poniżej wzgórza a blisko ogrodzenia, znajduje się szczególna kwatera. Spoczęli tu migranci, którzy zmarli w białowieskiej puszczy próbując dotrzeć do lepszego świata.
Widok jest wyraźny, ostry, niemal taki, jak na zdjęciach robionych przez wielkie teleskopy astronomiczne. Ale ja oglądam go własnymi oczyma, odległego o ponad miliard kilometrów! Zapewniam: to naprawdę mocne wrażenie!
Pod jego budowę położono niesymboliczny kamień węgielny, ale „drewno fundamentowe”, bo szkielet konstrukcji hangaru został wykonany wyłącznie z drewna. Nowy budynek wykorzystuje odnawialne materiały budowlane.
Obiekt jest pozbawiony barier, na szczyt prowadzi łagodne podejście, więc pokonanie trasy z wózkiem dziecięcym czy na wózku inwalidzkim nie stanowi problemu. Wózek inwalidzki można także bezpłatnie wypożyczyć w kasie biletowej.
Tutejszą florę i faunę najlepiej można poznać na wspomnianej stałej wystawie „Wildnis(t)räume” („Sny o dziczy”). Zajmuje dwa poziomy dawnego hitlerowskiego ośrodka a później koszar NATO.