Wokół placu znajduje się wiele sklepików różnej branży, z których sympatyczni sprzedawcy zachęcają do zakupów. Tu nie żądają pieniędzy za fotografie, a z przyjemnością pozują. Podają swoje adresy e-mail aby przysłać im zdjęcie.
Jemma El Fna to duży nieregularny plac targowy, który od wieków wieczorami zamienia się w plac rozrywki. Nazwa jest dość ponura, bo w tłumaczeniu to „Plac Zmarłych”. Mieszkańcy wolą go nazywać „Placem Apokalipsy”, bo to co tam się dzieje w ciepły wieczór...
Przemieszczając się po Maroku często widujemy góry Atlas. Ten wielki masyw oddzielający Atlantyk od Sahary starożytni nazwali imieniem Atlasa, mitologicznego tytana dźwigającego sklepienie niebieskie.
Dziwna tu zabudowa. Bardzo wąskie uliczki, jeśli można je tak nazwać, bo nic wspólnego z uliczkami nie mają. Wysokie mury dają cień, a w czasie burz piaskowych osłaniają przed piaskiem...
Oglądamy wioskę z wieloma budynkami, ze strzelistymi wieżami i w fantastycznym kolorze mieniącym się w promieniach słońca. Budynki wznoszą się piętrowo, a pięter jest chyba ze cztery.
Tizi n'Tichka, czyli Przełęcz Pastwiskjest najwyższą w Maroku. Po obu stronach tej drogi stoją punkty kontrolne i w razie niesprzyjających warunków przełęcz jest zamykana. Drogę zbudowali Francuzi w latach dwudziestych XX wieku.
Tu, na medynie miasta Marrakesz, za mniej lub bardziej wyróżniającymi się drzwiami w ścianach staromiejskich ulic, a nawet w zaułkach, kryją się prawdziwe perły mauretańskiej architektury.
Jedziemy na południowy zachód doliną Dades, nazywana też Doliną Tysiąca Kazb. Znajduje się ona w Maroku, pomiędzy górami Atlasu Wysokiego a Jbel Sarhro. Jest to kanion wyżłobiony przez rzekę Dades, która płynie pod tą nazwą ponad dwieście kilometrów.
Obok licznych straganów z żywnością, napojami ze świeżych owoców oraz gorącą gastronomią, m.in. pieczonym mięsem, pojawiają się na nim tłumnie mieszkańcy oraz turyści. Magnesem są, od wieków, wróżbici, szamani, opowiadacze legend i ciekawych historii, zaklinacze węży, sztukmistrze...
Za zagródką sterczą jakieś ziemne kopczyki. Jest ich bardzo dużo i poustawiane są równo w kilku rzędach. To khettary, podziemne instalacje wodne. Takie budowano aby zaopatrywać ludzi w wodę do nawadniania pól uprawnych.