Wyszukiwna fraza: synagoga

Ciechanowiecka synagoga stoi przy ul. Mostowej 6, to stosunkowo niedaleko rynku. Została zbudowana tuz przed rokiem 1880. Była prawdopodobnie trzecia bożnicą w tym miejscu. Teraz jeszcze w remoncie...

Zamknięty budynek sprawia smętne wrażenie. Wnętrza nie widziałam w naturze, tylko na zdjęciach z czasów, gdy mieściło się tu muzeum. A przecież bożnica w Łęcznej jest jedną z piękniejszych na Lubelszczyźnie.

Niewiele więc zachowało się tu zabytków z wielowiekowej historii tego miasta, przez większość istnienia należącego do Rzeczypospolitej. Jednym z ważniejszych jest popadająca w ruinę synagoga.

Po wojnie budynek stał opuszczony.W latach 80. XX wieku przeprowadzono gruntowny remont i zainstalowano Miejską Bibliotekę Publiczną. I tak jest do dziś.

Chęciny zyskały synagogę w 1638 roku na mocy przywileju Władysława IV. Potem przebudowywano ją jeszcze wiele razy, ale do dziś zachowała się pierwotna bryła.

Dwukilometrowa trasa zaczyna się na rynku przy kapliczce św. Floriana i zaplanowana jest na ok. 45 min. Treść gry skomponowana jest w postaci rymowanki. Aby przejść do następnego punktu konieczne jest odgadywanie zadań.

Teraz, wspominając budowlę, która kiedyś zrobiła na mnie ogromne wrażenia, miałam nadzieję, że zastanę ją odrestaurowaną i służącą ludziom, tak jak stało się z wieloma innymi bożnicami w ostatnich latach...

Muzeum mieści się w budynku zabytkowej synagogi, której budowę rozpoczęto w 1741 roku, prawdopodobnie w miejscu starszej, drewnianej. Stoi ona ok. 300 m na północ od rynku, w centrum dawnej dzielnicy żydowskiej.

1 stycznia 1939 roku Praszka liczyła 4332 mieszkańców, w tym 1016 Żydów. Trudnili się głównie handlem transgranicznym i rzemiosłem. Na Prośnie bowiem do 1939 roku była polsko-niemiecka granica.

W 1993 roku ruinę przekazano lokalnej gminie żydowskiej. To ona, przy wsparciu różnych darczyńców, zapoczątkowała remont. Utknął on jednak, z braku funduszy, w miejscu. Szacuje się, że potrzebne są miliony…

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!