Ostatnio dodane artykuły z kategorii: parki tematyczne

Po pobycie w Szymbarku koło Wieżycy muszę zgodzić się z autorami tego pomysłu, który mnie kojarzy się z miejscem martyrologii połączonym z wesołym miasteczkiem – lub odwrotnie, że świat rzeczywiście stoi na głowie.

Położona jest niedaleko Słupska, na skraju wsi, wśród bukowego lasu. To... kompleks rekreacyjny. Nad brzegiem jeziora Zamełowskiego stoi okazały hotel (spa), a na sztucznej wyspie – restauracja i domy z luksusowymi apartamentami.

Autor: Janusz Krupa

Z okazji 60. rocznicy istnienia Madurodam, zostało zamknięte na kilka miesięcy i poddane gruntownej rekonstrukcji. Nadal jest miejscem, gdzie można zobaczyć wszystko to z czego słynie Holandia i doskonałym punktem startowym do podróży po tym kraju.

Atrakcyjna ekspozycja przybliża odwiedzającym proces uprawy roli i przetwarzania zboża oraz produkcji gorzałki od XIII wieku aż do dziś. Jest tu również sala do degustacji, gdzie odwiedzający mają możliwość spróbowania lokalnych produktów.

Najciekawszym krasiejowskim znaleziskiem jest szkielet, który należał do praprzodka dinozaurów roślinożernych w Europie silesaurusa opolensis, czyli jaszczura spod Opola. Teraz jest tu muzeum paleontologiczne i park dinozaurów.

Na obszarze kilkunastu hektarów zbudowano kilkaset obiektów nie licząc łączących je linii kolejowych, dróg kołowych i wodnych, roślinności itp. I oczywiście mieszkańców. Wszystko wykonane niezwykle precyzyjnie, w skali 1:25.

Autorka: Teresa Pąkowa

Wizyta w Parku Miniatur to nie jest Śląsk w pigułce i nie można jej traktować zamiast zwiedzania obiektów oryginalnych, ale jako dodatkową atrakcję turystyczną i to nie tylko dla dzieci. Warto ją obejrzeć pod opieką przewodnika.

To jedyne tego rodzaju urządzenie w Europie do podwyższania poziomu adrenaliny w krwi. 800-metrowy zjzd na linie aż do pośredniej stacji kolejki, Schreckfeld. Pokonujemy ponad 170 metrów różnicy poziomów z prędkością do 84 km/h i hamujemy na dole w ułamku sekundy.

Autorka: Anna Kiełtyka

Pełno tutaj restauracji, sklepów, zadbane toalety, miła odmiana od peruwiańskich i boliwijskich prowizorycznych przystanków autobusowych, bardzo często ulokowanych na poboczach ulic, gdzie nikt nic nie wie.

Białoruś rozwija bowiem ostatnio agroturystykę, w kraju działa już około 1350 gospodarstw. Tyle, że pojęcie „agroturystyka” rozumiane jest przez naszych wschodnich sąsiadów trochę inaczej niż w Polsce i Europie.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!