Ostatnio dodane artykuły z kategorii: podpatrzone w drodze
Autorka: Katarzyna Pąk

Ptaszki śpiewające to w Wietnamie mała sekcja specjalistyczna na targu – tylko męska! Widać że to ta część facetowego umysłu, co się nazywa gadżety: jedni mają notesy elektroniczne i samochody, inni ptaszki.

Aha, bym zapomniał – po drodze tłumaczymy dzieciom, co to jest "wododział" – wszystkie rzeczki i strumyki po naszej prawej stronie wpadają do Wisły, natomiast te z lewej – do Olzy i z nią do Dunaju. Ambitniejsi – tłumaczą o Zaolziu...

Autorka: Katarzyna Pąk

Lampiony fruwające nad miastem mieszkańcy puszczali całymi rodzinami i w grupach. Do tego przesympatyczni ludzie w łagodnie falującym tłumie, młotki, muzyka do rana… Radość fiesty mogliby Portugalczycy eksportować...

W mieście i jego okolicach, na liczącej40 km kw. powierzchni, wzniesiono w przeszłości kilkanaście tysięcy budowli sakralnych. Zachowało się, przynajmniej w ruinach, ponad 4 tys. Z czego ponad 2,2 tysiąca można zwiedzać.

Na lewym brzegu coraz liczniej pojawiają się zabytkowe, głównie ceglane budowle. Dotarliśmy do nadrzecznej części Równiny Dwóch Tysięcy Pagód na lewym, wschodnim brzegu Irawadi.

Autorka: Zuzanna Grabska

Choć kaszubskim posługuje się w Polsce na co dzień ponad 50 tys. osób zwykłemu turyście trudno usłyszeć ten język w użyciu… pozostaje lektura dwujęzycznych tablic.

Irawadi jest najdłuższą – ma 2150 km… rzeką w Birmie i najważniejszą od wieków śródlądową arterią komunikacyjną w tym kraju. To nad nią zakładano kolejne, historyczne stolice birmańskich królestw.

Autorka: Anna Ochremiak

W Słopnicach Dolnych, jest niewielki drewniany kościół. Wybudowano go w latach 1774-76. Obok tego starego, na przestronnym placu, rośnie nowy… Jest już na ukończeniu. Czy wystarczy wiernych, by zapełnić wnętrze?

Obie ulice, uznawane za niekoronowane królestwa szpanu, to piesze deptaki, pochyłe, biegnące wśród ciągu kawiarenek, atrakcyjnych sklepów, kiosków z pamiątkami. Ceny przebijają nawet te z centrów dużych miast.

W języku mon znaczy to Święty Włos. Zawiera bowiem w sobie relikwię Buddy – jego włos. Według legendy początek dali jej mnisi-misjonarze, którzy około 230 r. p.n.e. przybyli tu z Indii z włosem Buddy.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!