Ostatnio dodane artykuły z kategorii: Technika
Autor: Marek Nowak

Kiedy zbudowano zaporę, była największą w Europie. Jej całkowita wysokość wynosi 62 metry a długość w koronie – 270 metrów. Kamień węgielny wmurował osobiście sam cesarz Wilhelm II.

Autorka: Zuzanna Grabska

Nad brzegiem wilanowskiego jeziora stoi słupek, a na nim tabliczki pokazujące poziom wody w parku położonym dwa kilometry od głównego nurtu rzeki. Najwyżej umieszczona notatka nosi datę 1813. Trzeba podnieść głowę, by ją przeczytać...

Zbiornik zbudowano w latach 60. ubiegłego wieku jako retencyjny. Miał być elementem szerszego założenia, tak zwanej Kaskady Dolnej Wisły. Zrealizowano jednak tylko jeden z elementów, właśnie tamę we Włocławku.

Co robi Neptun w Gliwicach, daleko od morza? Stoi w centrum miasta, na środku rynku, w dużej fontannie i symbolizuje... związek miasta z Bałtykiem. Za sprawą Kanału Kłodnickiego.

Podziemia miejskie w Kłodzku nie są wynikiem zorganizowanego wykuwania korytarzy pod miastem. Stworzyli je mieszkańcy drążąc pod swoimi domami piwnice, w których przechowywali zapasy i w których chronili się w obliczu zagrożenia.

Została skonstruowana z okazji Wystawy Światowej w 1889 r. i stała się jedną z głównych atrakcji Paryża. Powstała w czasach rewolucji przemysłowej, wielkich odkryć naukowych oraz nowych trendów w architekturze. Jest dziełem inżyniera Gustawa Eiffel'a.

Most w Wyszogrodzie był najdłuższym drewnianym mostem w Europie. Miał 60 przęseł i 1300 metrów długości. Żal było, gdy rozbierano zabytkowego staruszka: był piękny, ale za drogi w utrzymaniu.

Autorka: Zuzanna Grabska

Kościół zwykle jest zamknięty, ale warto tu trafić bezpośrednio po mszy, by zobaczyć ciekawy jego wystrój, w znacznej części zachowany i pochodzący z czasów budowy świątyni. Szczególnie ciekawa jest polichromia pokrywająca strop i ściany.

Zalew wodny Rozkoš, znajdujący się w pobliżu miasteczka Czeska Skalica nazywany jest „wschodnioczeskim morzem”. Zachęca już sama nazwa: rozkoszy zaznają tu zapewne wszyscy amatorzy kąpieli i sportów wodnych.

Spod stojącej na skraju przepaści niewielkiej cerkiewki schodzimy na brzeg granicznej rzeki. W miarę czysto, jak na bułgarskie wybrzeże. Na kupach leżą tylko resztki niepotrzebnych przedmiotów, które służyły kiedyś ochronie tego pilnie strzeżonego skrawka granicy.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!