Polska - podkarpackie
Ostatnio dodane artykuły

Wieś Wola Niżna leży przy malowniczej trasie wiodącej skrajem Beskidu Niskiego. Nie ma w niej nic szczególnego, może poza jednym: przydomowe ogródki gospodarze przystrajają bardziej intensywnie, niż w innych okolicznych wsiach.

Uzdrowisko Rymanów-Zdrój do niedawna specjalizowało się w leczeniu głównie dzieci. Teraz większość obiektów została dostosowana do potrzeb leczniczych dorosłych. Dla dzieci pozostała jedna piąta łóżek.

Obelisk stanął w 50. rocznicę wycieczki Karola Wojtyły oraz w 25. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II. To miejsce jest ważnym, bo początkowym punktem na trasie papieskiego szlaku w Beskidzie Niskim.

Stacja narciarska Gromadzyń zagospodarowała północne zbocze szczytu o tej samej nazwie tuż ponad Ustrzykami Dolnymi. Dysponuje dwoma dwuosobowymi wyciągami orczykowymi o długości 700 metrów każdy oraz dwoma krótszymi.

Podstawą stacji narciarskiej "Laworta", jest najdłuższy na wschód od Krynicy Górskiej wyciąg krzesełkowy. A połączone jednym karnetem stoki na Laworcie i Gromadzyniu w Ustrzykach Dolnych składają się na największy ośrodek narciarski w tej części Polski.

Autorka: Zuzanna Grabska

Sympatyczny żołnierz odwiedził kiedyś Sanok. W tym właśnie miejscu usiłował wyciągnąć z domu uciech na ważną wojenną naradę swojego porucznika Duba, który przyszedł skontrolować, czy jego podwładni nie oddają się rozpuście.

Firlejowie przebudowali dach górnego zamku w taki sposób, że Skotnickim lało się na głowę. To było początkiem wieloletniego sporu zakończonego małżeństwem dzieci zwaśnionych rodów. Dwieście lat później Aleksander Fredro wyczytał romantyczną historię. I tak powstała „Zemsta”.

Kiedy jednak dzwon w pobliskim kościele zaczął wzywać ludzi na nabożeństwo, a dziewczyny nie przerwały pracy i nie ruszyły się z miejsca, jedna po drugiej zamieniły się w kamienie. I tak przędą do dziś.

Autorka: Anna Ochremiak

Niewielka wieś Folusz w Beskidzie Niskim, na skraju Magurskiego Parku Narodowego, jest miejscem magicznym. Magicznym, i to co najmniej z trzech powodów. Zaczyna się już na dojeździe...

Kontakt z przyrodą, umiejętność rozpoznawania głosów ptaków pozwala mi czuć się pewnie również poza granicami naszego kraju. Bo jak czuć się można obco nad Dunajem, gdy ta sama wilga pogwizduje na co dzień w przydomowym olsie?

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!