Idziemy do krzyża, drogą krzyżową. Do krzyża dość niezwykłego, bo z platformą widokową u podstawy. Błyszczy z daleka na odkrytym grzbiecie Grzywackiej Góry nad Kątami, we wschodniej części Beskidu Niskiego.
Wchodzę na dróżkę różańcową. Między stacjami stoi dziwna metalowa konstrukcja. Domyślam się z trudem, że to element ołtarza polowego, przed którym Jan Paweł II beatyfikował Jana z Dukli, pustelnika. Ja idę do jego pustelni.
Teraz czołg stoi w skansenie militarnym należącym do Muzeum Historycznego. Jego miejsce zajęła kompozycja pomników bł. Jana Pawła II, św. Jana z Dukli i tzw. Krzyża Pojednania. Ponad nim wznosi się kościół i klasztor bernardynów.
Zgrabna bryła, na planie krzyża greckiego przykryta jest kopułą. To inaczej niż w łemkowskich cerkwiach w okolicy. O takich budowlach mówi się, że powstały w ukraińskim stylu narodowym.
Wieś Wola Niżna leży przy malowniczej trasie wiodącej skrajem Beskidu Niskiego. Nie ma w niej nic szczególnego, może poza jednym: przydomowe ogródki gospodarze przystrajają bardziej intensywnie, niż w innych okolicznych wsiach.
Uzdrowisko Rymanów-Zdrój do niedawna specjalizowało się w leczeniu głównie dzieci. Teraz większość obiektów została dostosowana do potrzeb leczniczych dorosłych. Dla dzieci pozostała jedna piąta łóżek.
Obelisk stanął w 50. rocznicę wycieczki Karola Wojtyły oraz w 25. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II. To miejsce jest ważnym, bo początkowym punktem na trasie papieskiego szlaku w Beskidzie Niskim.
Stacja narciarska Gromadzyń zagospodarowała północne zbocze szczytu o tej samej nazwie tuż ponad Ustrzykami Dolnymi. Dysponuje dwoma dwuosobowymi wyciągami orczykowymi o długości 700 metrów każdy oraz dwoma krótszymi.
Podstawą stacji narciarskiej "Laworta", jest najdłuższy na wschód od Krynicy Górskiej wyciąg krzesełkowy. A połączone jednym karnetem stoki na Laworcie i Gromadzyniu w Ustrzykach Dolnych składają się na największy ośrodek narciarski w tej części Polski.
Sympatyczny żołnierz odwiedził kiedyś Sanok. W tym właśnie miejscu usiłował wyciągnąć z domu uciech na ważną wojenną naradę swojego porucznika Duba, który przyszedł skontrolować, czy jego podwładni nie oddają się rozpuście.