Rezerwat Głazowisko Bachanowo jest łąką o powierzchni około 1 ha pokrytą wieloma głazami różnej wielkości. Policzono, że może ich być 10 tysięcy. Rozlokowane są na czterech tarasach. Przyniósł je tu lodowiec ze Skandynawii.
Dworek modrzewiowy był bardzo zaniedbany, a efektem było jego zawalenie. W 1965 roku część dworu rozebrano z zamiarem konserwacji, ale prace przerwano. Nic się już nie udało uratować. Dzisiaj jest to budynek murowany.
Smolniki to wieś przy północnej granicy Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Jest malowniczo położona na wysokim płaskowyżu, na krawędzi pradoliny Szeszupy i otoczona jest lasami. Nazwa wsi wywodzi się od smolarzy, którzy w XVI wieku mieli tutaj swoje budy.
Kult Matki Bożej na wyspie w Studzienicznej sięga połowy XVIII wieku. Akta kroniki parafialnej notują liczny napływ pielgrzymów już w 1728 roku. Według wierzeń woda ze studni koło kaplicy ma cudowną moc i leczy choroby oczu.
Jezioro Studzieniczne znajduje się na szlaku Kanału Augustowskiego. Przez śluzę Przewięź łączy się z jeziorem Białym. To dobre miejsce dla turystów poszukujących ciszy.
Statki wycieczkowe ruszają z Portu Żeglugi Augustowskiej w Augustowie. W rejs „pierwszych wrażeń” można popłynąć statkiem „Perkoz”. Jest to półtoragodzinna piękna wycieczka i faktycznie – wrażeń nie brakuje.
W 26 rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II, rzeka Netta wyrzuciła na brzeg bardzo ciekawy kamień. Był sporych rozmiarów, a na nim wyraźnie widoczna postać. Nie wiadomo, czy to dzieło przyrody, czy jakiegoś artysty, ale oprzypomina ona wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Upadek klasztoru nastąpił po trzecim rozbiorze Polski w 1796 roku. Wtedy to władze pruskie skasowały klasztor. Do niedawna było to miejsce pracy twórczej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Teraz przejął je kościół.
To tu w Wigrach, w pokamedulskim klasztorze Jan Paweł II spędzał kilkudniowy urlop podczas pielgrzymki do kraju. Było to od 8 do 10 czerwca 1999 roku. Przygotowano dla niego specjalny apartament: pokój dzienny i sypialnię. Teraz zorganizowano w tych pomieszczeniach muzeum.
Źródełko, ujęte w studzienkę, bije obok kaplicy na niewielkiej wyspie, od stu już lat połączonej ze stałym lądem groblą obsadzoną brzozami. Woda ze studzienki ma uzdrawiającą moc, leczy przede wszystkim choroby oczu.