Polska - śląskie
Ostatnio dodane artykuły

Historia tego miejsca, nazywanego wtedy Przykrą Kępką, zaczęła się 25 lipca 1894 roku. Wtedy to dwunastoletniej dziewczynie, Juliannie Pezda po raz pierwszy ukazała się Matka Boska. Widzenia trwały kilka miesięcy.

W niewielkim, dość ciasnym pomieszczeniu zgromadzono całkiem sporą kolekcję sprzętu narciarskiego i do zimowych wędrówek. Zobaczymy tu stare drewniane narty, a wśród nich pochodzące z końca XIX w. i kilka par z lat 30. ubiegłego wieku.

Pamiątką po ustrońskich zakładach metalowych jest muzeum w zabytkowym, ponad 200-letnim budynku dawnej dyrekcji huty „Klemens”, stojącym przy ulicy – a jakże – Hutniczej. Ta huta była czynna w latach 1772-1897.

Na fali „małyszomanii” w budowę skoczni zaangażowali się wszyscy ważni (no może oprócz ekologów). W podpisaniu aktu erekcyjnego na rynku w Wiśle wziął udział nawet prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Schronisko na Stożku jest najstarszym ze schronisk w Beskidzie Śląskim. Położone jest na wysokości 957 m n.p.m. Prowadzi do niego wiele szlaków turystycznych zarówno ze strony Polski jak i Czech. Z Wisły-Łabajowa można tu wyjechać kolejką krzesełkową.

Dochodzimy do rozdroża pod Wielkim Stożkiem. Tu znowu nie ma oznakowania na tablicach! Na zakręcie, na drzewie wymalowane szlaki i tyle… domyślaj się turysto gdzie masz iść. W prawo, szeroką i lekko krętą drogą prowadzącą do góry dojdziemy do schroniska.

Mijamy kilka ostatnich domostw Brennej i ostro wchodzimy na grzbiet. Tu zaczyna się „walka błotna”… droga gliniasto-kamienista. Nic dziwnego, że dawna, prawidłowa nazwa wzniesienia brzmi: Błotny...

Zbudowano go dla Ignacego Mościckiego w 1931 r. Projektantem budynku był wybitny polski architekt Adolf Szyszko-Bohusz. Po wojnie należał do Rady Ministrów, a w latach późniejszych do górników.

Na Baranią Górę prowadzi ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna. Biegnie doliną Czarnej Wisełki, przez Baranią Górę do doliny Białej Wisełki. Jest tu 25 punktów z tablicami informacyjnymi. Długość ścieżki, a jednocześnie szlaku turystycznego, wynosi ok.16 km.

Cieńków nie jest ośrodkiem potężnym. Dwie nitki tysiącmetrowego orczyka, dwie czerwone trasy przy wyciągu i jedna o połowę dłuższa przez las… Wszystko. Jednak traski ładnie wyprofilowane, spokojne, wypoczynkowe: bez szaleństwa, ale i nie nudno.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!