Węgry
Ostatnio dodane artykuły

W dawnych wiekach było tu ważne centrum handlowe na szlaku, którym transportowano wino na północ, do Polski. Produkowano tu też beczki na tokajskie wina. Od nazwy tej miejscowości przyjęto nawet miarę tokajskiego trunku – baryłka Gönc.

Po obu stronach drogi, w dochodzących do wioski stokach gór Zempleńskich, znajdują się dwie równoległe wioski: rzędy piwniczek, wykutych w wulkanicznym tufie. Jedna obok drugiej, jedna nad drugą – są ich dziesiątki w zwartej, gęstej zabudowie.

Wioska niewielka, kilka-kilkanaście piwnic przy jednej ulicy. Wino przednie, piwniczki ciekawe, w jednej zobaczyliśmy gigantyczne drewniane beki, w innej leżakujące w skalnych wnękach omszałe butelki. Ceny niższe niż w Egerze...

Ponad dachy wystają wieże kościołów. Wśród nich wyróżniają się kopuły egejskiej katedry, ogromny dach tutejszego kolegium? Tuż pod murami zamku, wprost z ulicy wyrasta smukły minaret. Obok niego nie ma jednak meczetu. Dlaczego?

Na trawniku okrakiem na beczce siedzi Bachus. Jego obecność ma głębokie uzasadnienie. Dolina Szépasszony jest zagłębiem regionu wokół Egeru, słynącego z doskonałych win, z których w Polsce najbardziej znany jest Egri Bikavér, czyli Bycza Krew.

To jedna z nowocześniejszych tras w tej części Europy. Balatońska ścieżka rowerowa liczy 202 km i nie obejmuje jedynie terenów zabudowanych, przez które przejazd poprowadzono mniej uczęszczanymi drogami.

Jeśli w bezchmurny upalny dzień kelner prosi nas, byśmy koniecznie przesiedli się z ogródka do wnętrza restauracji, nie oznacza to, że oszalał, tylko wie, że za chwilę na naszą głowę lecieć będzie grad wielkości kurzych jaj.

Kuchnia węgierska wcale nie jest ostra. Owszem, sowicie doprawiona papryką, ale słodką. Piekielnie ostra paprykowa pasta ląduje na stole w osobnym słoiczku i każdy może swe danie zamienić w dowolny krąg diabelskich czeluści.

Położone na zachodnim krańcu Balatonu Keszthely to przepiękne zabytkowe miasteczko, które rozkwit zawdzięcza możnemu i światłemu rodowi Festeticsów. Ich okazały barokowy pałac jest tu najpiękniejszą budowlą.

Turul to absolutny ewenement na skalę europejską. Jest ptakiem, który nie istnieje. Wielbi go jednak naród i wystawiono mu mnóstwo pomników. Ba, największy pomnik ptaka w Europie należy właśnie do turula.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!