Czas pomyśleć o zimie…
Zapraszamy na narty i snowboard. Mamy tu dla Was multum propozycji. Ale przecież nie wszyscy muszą koniecznie na stok. Dlatego podpowiadamy też jak spędzić zimę bez nart!
Główną budowlą jest kościół, arcydzieło architektury gotyckiej w Hiszpanii. Jest on jednonawowy, z gwiaździstym sklepieniem, wyodrębnionym prezbiterium oraz trzema częściami: chórem ojców, chórem braci i pomieszczeniem dla wiernych.
Winston Churchill przybył na Maderę na początku lat 50. i zamieszkał w Funchal. Cămara de Lobos na tyle zainspirowała Churchilla, że przeniósł się do osady, którą uwiecznił na kilku płótnach.
Olendrami nazywano z czasem wszystkich kolonistów lokowanych na prawie olęderskim z którego wynikały znaczne przywileje, takie jak wolność osobista, wieczysta dzierżawa gruntów i możliwość ich dziedziczenia.
Dziś pora na relację z najważniejszego współcześnie obiektu w tym mieście, renesansowego budynku Amthaus z 1562 roku, od 1998 r., Domu Braci Grimm.
Wygląda na to, że Islandczycy starają się ustanowić naturalne limity dla turystycznej inwazji. Drogie noclegi i wyżywienie oraz ograniczone inwestycje w infrastrukturę wcale nie mają ułatwiać podróżowania.
Park różany to nie tylko po prostu plantacje kwiatów. Te są doskonale zaaranżowane jako elementy większej koncepcji. Ogrody tematyczne, secesyjne fontanny i rzeźby stanowią równie piękne dopełnienie wystroju.
Czegóż tu nie ma: chałupy z glinianymi klepiskami, wodne i wiatrowe młyny, stodoły na zrąb zakładane, spichlerze, olejarnie słomą kryte, kuźnie i drewutnie, ziemne lepianki, piece chlebowe, studnie z żurawiem, cerkwie z gontowymi dachami...
Rzeczka rozszerza się, to znów zwęża. Tworzy prawdziwy labirynt. Otaczają nas tataraki, na wodzie nenufary, strzałki wodne i grążele. Nie jest łatwo przebijać się przez gęstwinę.
Chodząc po miasteczku i zaglądając również w zaułki i okolice miejskich murów, zauważyłem zaledwie dwa domy zaniedbane. Domów szachulcowych jest tu rzeczywiście mnóstwo, stoją niekiedy po kilka obok siebie, ale nie dominują.
Kwintesencją parku krajobrazowego są ogromne głazy narzutowe, wydobywane w łużyckich kopalniach. Wystarczyło zebrać 7 tysięcy tych ogromnych kamieni w jednym miejscu, zaaranżować ich skupiska by osiągnąć efekt niezwykły.

