Wyszukiwna fraza: Gubałówka

Procesja ruszyła ulicami Krupówki i Zamoyskiego do kościoła Św. Krzyża. Wiele osób było w strojach góralskich. Zastanawiałem się, czy tak ubierają się z własnej woli, czy to robią pod turystów?

Wjechaliśmy na Butorowy Wierch. Idąc grzbietem w kierunku Gubałówki po lewej mieliśmy przepiękną panoramę na Pieniny i Beskidy. A po prawej stronie jeszcze lepiej się prezentowały Tatry i Zakopane.

Kolejka pokonuje 210 metrów różnicy poziomów i ma 900 metrów; tyleż samo poprowadzona pod nią na wprost czarna trasa z homologacją FIS na slalom. Dwukrotnie już odbywały się tu zawody Pucharu Kontynentalnego kobiet.

Stok ma jedną wadę: jest jeden. Ale zalet ma ma kilka: po pierwsze – ciągle działa. Po drugie, trasa jest dość urozmaicona. Po trzecie – obstawiony jest knajpkami, jak chyba żaden inny w tym kraju. Wreszcie – roztacza się z niego niezwykły widok na całe Tatry.

W czasie okupacji jezuici zostali wysiedleni z Zakopanego. Obraz Matki Boskiej Nieustającej pomocy wywieziono do Krakowa. Tam nazwano go obrazem Matki Bożej Wysiedlonej i uznano za cudowny.

Na Gubałówkę można dojść z Zakopanego trzema szlakami turystycznymi: przez Gładkie, przez Pająkówkę lub przez Walową Górę. Można też wjechać trzema kolejkami: szynową na Gubałówkę, krzesełkową na Szymoszkową lub krzesełkową na Butorowy Wierch.

Kolejkę na górę Żar obsługują wagoniki przeniesione tu ze zmodernizowanej kilka lat temu kolejki na Gubałówkę. Na dół poprowadzono trasę narciarską o długości 1600 m.

Ledwie dziewczyna wsiadła do kolejki, wyciągnęła komórkę i dzwoni chyba do koleżanki: – Wjeżdżamy na Gubałówkę. – … – mówi ta z drugiej strony. – Nie, tak sobie wjeżdżamy – zreferowała jedyny powód, dla którego na Gubałówkę wjechać trzeba: tak sobie…

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!