Zobaczmy tutejszy piękny zabytek, który stanowi wyjątkowy przykład sztuki barokowej powstałej na mazowieckiej prowincji. Przekonajmy się, że wyjątkowe i ujmujące dzieła sztuki rodziły się nie tylko w przodujących centrach kultury.
Bajkowe schroniska Libušín i Maměnka na beskidzkich Pustevnach, koło góry Radhošť czy wieża widokowa ponad miejscowością Rožnov pod Radhoštěm – to tylko niektóre ślady działalności Dušana Jurkoviča w Beskidach.
Jest tu Centrum Kultury Ekumenicznej prezentujące miniatury cerkwi greckokatolickich, prawosławnych i kościołów rzymskokatolickich z Polski, Słowacji i Ukrainy oraz Ogród Biblijny, który można zwiedzać z przewodnikiem.
Po zmianie granic Czarną, z której mieszkańców wysiedlono na Wschód, zamieszkali wygnańcy z Sokalszczyzny, którzy przybyli tutaj wraz z księdzem Edwardem Godlewiczem z Waręża. Dzięki nim ocalała pozostawiona cerkiew...
Kościółek, a właściwie cerkiewka, bo należy do ukraińskiego kościoła prawosławnego, nosi wezwanie św. proroka Eliasza a zbudowano go w 1992 r jako pierwszą drewnianą świątynię powstałą po upadku Związku Radzieckiego.
W rezerwacie można zobaczyć wyposażenie chat średniowiecznych, oraz wziąć udział w licznych imprezach plenerowych, by poznać codzienne zajęcia i zwyczaje naszych przodków.
Wydawać by się mogło, że panuje w kościele niemiłosierny ścisk i przeładowanie spowodowane ilością elementów. Wrażenie przesytu łagodzi jednak barokowo-rokokowa jednostylowość nie powodująca dysharmonii.
Jeśli chcecie zobaczyć choćby te resztki bojkowskiej kultury ludowej, spieszcie się! Wkrótce zostaną tylko opisy w „Płaju”. Charakteryzuje je oryginalna konstrukcja chałupy, stodoły, obory i stajni, stanowiących jedną całość każdej zagrody.
Spędziliśmy tu kilka dni, nocując w skromnym „hoteliku” kolejowym we wsi Sianki, wraz z pracownikami zmieniających się załóg pociągów – maszynistami, konduktorami. Największą miejscową atrakcją jest przejazd Koleją Zakarpacką.
Miasto założyli w roku 1255 benedyktyni jako podklasztorną osadę handlowo-rzemieślniczą. Rządy opata chyba nie podobały tutejszym mieszczanom, skoro w 1300 roku zbuntowali się przeciwko niemu.
