Tradycyjna opowieść głosi, że święta Genowefa, patronka Paryża założyła tu pierwsze miejsce kultu w 475 roku. Król Dagobert ufundował opactwo, sprowadził benedyktynów i kazał się pochować w sąsiedztwie męczennika świętego Dionizego.
Niedaleko Górnego Rynku wybudowano na początku XX wieku neobarokową kaplicę. Poświęcono ją katolickiemu księdzu Janowi Sarkandrowi, którego torturowano w więzieniu stojącym kiedyś w tym miejscu.
Tego lata zmarł ostatni z rodu Habsburgów, Otto – najstarszy syn cesarza Austrii i króla Węgier, Karola. Ciało Ottona spoczęło w krypcie Habsburgów w Wiedniu, serce w benedyktyńskim opactwie w Pannonhalma na Węgrzech.
Cmentarz powstał po założeniu radzieckiej bazy wojskowej w Bornem Sulinowie, a chowano na nim zmarłych obywateli ZSRR. Kto na nim leży, skoro umarli nie polegli w wojnie? Spoczywa tu aż 146 osób o nieznanym nazwisku. Dlaczego?
Pomnik powstał w 1984 roku. Połączonymi siłami pasjonatów i kazimierskich instytucji kultury odzyskiwano macewy, a nawet ich fragmenty z całego miasteczka. Wiele z nich, rozbitych i potłuczonych, złożyło się na tę właśnie Ścianę Płaczu.
Wędrując po Łemkowszczyźnie odwiedzałam cmentarze łemkowskie. Wiejskie, malutkie, zadbane i mające „coś” czego nie potrafię określić. Stare i pięknie wykonane krzyże nagrobne, ładne kapliczki przy cmentarzach i drogach przykuwały wzrok…
W czasie powstania styczniowego, w 1863 roku, ówczesny naczelnik powstańczy województwa krakowskiego Apolinary Kurowski założył w Ojcowie obóz wojskowy. Miał on stanowić zalążek przyszłej armii polskiej.
Pierwsze prace porządkowe na terenie tego cmentarza wykonywali więźniowie z Hajnówki. Zachęcił ich do tego pracownik służby więziennej, który za tę inicjatywę został w 2006 roku uhonorowany dyplomem ambasady Izraela.
Tu pochowani są Samuel i Paraskewa Kryniccy. Ich kamienny nagrobek opatrzony jest wspólnym zdjęciem. Reprodukcja tej fotografii ilustruje większość wydawnictw dotyczących historii i kultury Łemków, zarówno dawnych, jak i współczesnych.
Muzeum Pochówków w Wiedniu okazało się jednym z ciekawszych, jakie oglądałem. Grzebanie zmarłych zajmuje bowiem jedno z ważniejszych miejsc w kulturze od najdawniejszych czasów.
