Dzisiaj w muzeum można zobaczyć około 2000 sedesów, nocników itd. Są między nimi takie unikaty, jak na przykład nocnik Napoleona Bonaparte lub chińskiego cesarza Qianlonga. Wiele klozetów i nocników pochodzi nawet z XV wieku.
Po pnących się wśród okolicznych wzgórz wyasfaltowanych ścieżkach wokół jeziora Pühajärv, biegają na nartorolkach zawodnicy. Widziałem nawet kadrę rosyjskich sportowców, którzy trenowali tu na zgrupowaniu.
Tutaj można zobaczyć, jakim sposobem, starano się zatrzymywać nie tylko agentów obcych służb wywiadowczych w latach 50. ubiegłego wieku, ale również uciekinierów ekonomicznych w latach 70., których teraz pokazuje się w roli ofiar socjalizmu.
Zlin leży w centralnych Morawach – dokładnie 126 km na południe od przejścia granicznego w Cieszynie. To właśnie tutaj we wrześniu 1894 r. powstało słynne imperium obuwnicze „Bata”, które ma swoje sklepy również w Polsce.
XVII-wieczne domki dla lalek nie służyły do zabawy, były stale zamknięte na klucz. Miały zupełnie inny cel: edukacyjny. Demonstrowały w miniaturowej skali, jak powinien wyglądać porządny dom mieszczański i właściwa organizacja gospodarstwa domowego.
Rozległa stała ekspozycja muzeum Polin jest niezwykle bogata w warstwie informacyjno-faktograficznej oraz w artystycznej i wizualnej prezentacji tysiącletniej przeszłości życia żydowskiej mniejszości na ziemiach polskich w różnych ich okresach i granicach.
Ważną atrakcją jest tu stary browar św. Floriana. Browar ten działa od XIV wieku! Ma on również niewielkie muzeum oraz największą w kraju kolekcję czeskich pucharków do picia wody mineralnej.
Magazyn studyjny jest połączony z otwartą dla zwiedzających pracownią konserwatorską. Obserwacja procesów konserwatorskich umożliwia poznanie drogi, jaką pokonuje eksponat z dna morza do muzealnej gabloty.
Starą fabrykę dostosowano do celów muzealnych. Można tu zobaczyć zabytkowy ciąg produkcyjny z manekinami „obsługującymi” poszczególne urządzenia. Jest również „stary lokal” i współczesny bar z żywą obsługą.
Kiedyś miasto słynęło z wyrobu tkanin, które stały się jego specjalnością. Węgrowscy rzemieślnicy tkali wyrafinowane sukno, a mieszkańcy okolicznych wiosek lniane i wełniane tkaniny w wyszukane wzory podlaskie.
