Pikuj czeka! Znaleźliśmy więc przy głównej drodze gospodarstwo na końcu wsi, w którym zostawiliśmy nasze auto, kwestię noclegu pozostawiając na później. Decyzja okazała się trafna...
Najcenniejszym zabytkiem na trasie naszej wycieczki była cerkiew soborowa Najświętszej Bogurodzicy w Matkowie, zbudowaną w 1838 r., w 2013 r. wpisana do rejestru światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Ma być tu znów obserwatorium, a do tego schronisko i placówka górskich ratowników. Ta ostatnia zresztą już powstała, inaugurowano ją we wrześniu 2017 r. Ratowników szkoliła Bieszczadzka Grupa GOPR.
Szlaków turystycznych w ukraińskich Bieszczadach nie ma zbyt wiele. Najważniejszy biegnie głównym grzbietem z Przełęczy Użockiej na Pikuj, wyznakowany – jak u nas – na czerwono, tylko rzadziej. Nam to jednak zupełnie nie przeszkadzało...
Jeśli chcecie zobaczyć choćby te resztki bojkowskiej kultury ludowej, spieszcie się! Wkrótce zostaną tylko opisy w „Płaju”. Charakteryzuje je oryginalna konstrukcja chałupy, stodoły, obory i stajni, stanowiących jedną całość każdej zagrody.
Spędziliśmy tu kilka dni, nocując w skromnym „hoteliku” kolejowym we wsi Sianki, wraz z pracownikami zmieniających się załóg pociągów – maszynistami, konduktorami. Największą miejscową atrakcją jest przejazd Koleją Zakarpacką.
Przypomniałem sobie jednak, że wiele lat temu widziałem tutejsze lokalne znaczki pocztowe o pięciu nominałach i tyluż rysunkach miejscowych budowli i widoczków. Nie to jednak było w nich istotne, lecz nazwa tej poczty w czterech językach...
Już samo położenie urzeka. Sanatorium leży w otoczeniu pięknego sosnowego boru na terenie regionalnego parku krajobrazowego Tsumański Las. Wokół panuje cisza i spokój. Słychać jedynie szum lasu i śpiew ptaków.
Uroczyste otwarcie Cmentarza Orląt Lwowskich nastąpiło w czerwcu 2005 roku w obecności prezydentów Wiktora Juszczenki i Aleksandra Kwaśniewskiego. Obecnie napis na głównej płycie cmentarza brzmi – Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę.
Uchwałą Rady Miejskiej Lwowa, w lipcu 1990 roku, Cmentarz Łyczakowski został uznany za rezerwat historyczno-kulturalny. Dziś traktowany jest przede wszystkim jak muzeum.