Spiesznym krokiem można je obejść dookoła w 20 minut. W zasadzie całe otoczone jest obiektami noclegowymi o najróżniejszych standardach, od trzygwiazdkowego hotelu ze SPA, po pole namiotowe i prywatne domki.
Po pnących się wśród okolicznych wzgórz wyasfaltowanych ścieżkach wokół jeziora Pühajärv, biegają na nartorolkach zawodnicy. Widziałem nawet kadrę rosyjskich sportowców, którzy trenowali tu na zgrupowaniu.
Dopiero w tym roku przyszło mi do głowy zatrzymać się tam na dłużej. I odkryłam zupełnie inny od tego „przelotowego” świat. Aż trudno mi było uwierzyć, że kilka kroków, dosłownie, od szosy może być tak pięknie.
Na przylądku znajduje się latarnia morska, zbudowana w 1863 roku, która kiedyś wskazywała żeglarzom wejście w nurt Niemna. Teraz jest już nieczynna, ale można się na nią wdrapać, by popatrzeć z wysokości na wody Zalewu...
Rybacy na Zalewie. Taki obrazek przypomina o przeszłości miasteczka Nowe Warpno, które „stało rybą” od zawsze. Nie przypadkiem w jego herbie jest ryba w szponach gryfa, który mówi nam z kolei, że było Nowe Warpno miastem pomorskim książęcym...
Jeziora te są mało znane, chociaż mają niesamowity urok. Ich urozmaicona linia brzegowa i turkusowe kolory robią wrażenie. Otoczone są sadami i łąkami. Uroku dodają otaczające je Góry Dynarskie.
Wiele tu atrakcji dla amatorów sportów wodnych. Na wędkarzy również czekają ciekawe okazy. Jest to najcieplejsze jezioro Austrii i można się w nim kąpać. Po jeziorze pływa stateczek turystyczny.
W nielicznych czynnych pensjonatach nieliczni goście – europejscy emeryci. Spacerują pojedynczo, po dwoje wzdłuż brzegu. Życzliwie uśmiechają się do siebie nawzajem?
Jezioro Borzechowskie Wielkie jest najgłębszym i trzecim pod względem powierzchni na Kociewiu, największym na znajdującym się w tej krainie Pojezierzu Starogardzkim.
Czernica położona jest nad jeziorem Dybrzk, przez które prowadzi szlak kajakowy rzeki Brdy. Moja wieś jest może mała, ale dzięki zabytkom takim jak młyn wodny czy stary dom nabieramy barwy...