Gruziński port Batumi jest miastem młodym (jeszcze w końcu lat 80. XIX wieku była to mała wioska), praktycznie bez zabytków. Ma za to bardzo ładny park nadmorski oraz ciekawe otoczenie głównej arterii prospektu Szoty Rustaweli, ze słynnym ogrodem botanicznym i ciekawym muzeum sztuki Adżarii.
Do najsłynniejszych bazarów Tajlandii należy Damnoen Saduak w pobliżu Bangkoku. Ten pływający targ znajduje się w prowincji Ratczaburi, w odległości około 100 km od stolicy i zaopatrują się na nim przede wszystkim mieszkańcy bliższych i dalszych okolic.
Szardża, państewko na Półwyspie Arabskim wchodzące od 1971 roku w skład Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zanim wraz z nimi stało się znanym celem ruchu turystycznego, dało się poznać jako emitent niezwykłych, jak na ten region świata… znaczków pocztowych.
Na 103 stoiskach prezentowane są regionalne potrawy i napoje oraz upominki. Podawane są loksze (placki z ciasta ziemniaczanego) nadziewane gęsią wątróbką lub kapustą, pieczone kiełbaski, kapuśniak, pagacze oraz grzane wino, pitny miód...
Największą tutejszą atrakcją turystyczną, oprócz wpisanego na listę UNESCO zespołu parkowo-pałacowego Lednice-Valtice, są słynne Podziemia Valtickie – unikatowy labirynt podziemnych korytarzy łączących piwnice winne, pochodzący z XIII wieku.
Fez, Maroko...Kiedy staniemy w progu bramy widać wieże – minarety najważniejszego meczetu Karaouiyne. Za chwilę traci się go bezpowrotnie z oczu. A prowadzą do niego dwie drogi: jedna gdzieś ginie zaraz na początku, idzie się więc tą, która się sama narzuca.
Na targ w Santiago de Chile ściągają tłumnie białe kołnierzyki z okolicznego down town, by z kolegami podzielić się przyjemnością jedzenia. Kraje umiejące wykorzystać dary morza cenią sobie dobrą kuchnię.
Kto szuka artyzmu na targu rybnym, powinien się wybrać do krajów latynoskich. Ciekawego targu rybnego należy szukać tam, gdzie sztuka kulinarna jest doceniona i w codziennym, i w wyszukanym menu.
Jednego możemy być pewni. Południowcy lubią dobrą kuchnię. Jeżeli są skłonni wyskakiwać z biura na lunch na targ rybny – znaczy warto tam jeść.
