Można tu wypożyczyć kajak i wybrać się na poznawanie narwiańskiej przyrody od strony wody. Albo pójść na atrakcyjny spacer ścieżką dydaktyczną poprowadzoną po pomoście nad bagnem. Lub zwiedzić przyrodnicze muzeum.
Poziom wody był na tyle niski, że korzystanie z przepraw sprawiało ogromny kłopot. Niższy co najmniej metr od założonego przy budowie konstrukcji. Trzeba było skakać z pomostu na tratwę a potem wspinać się po drugiej stronie.
Dolina między Kurowem a Kruszewem jest szeroka na ok. 3 km Narew rozdziela się tu aż na sześć ramion. Łatwo byłoby pobłądzić w trzcinowym labiryncie, ale pętle wytyczone są w terenie drogowskazami.
Grobla Honczarowska to ścieżka dydaktyczna. Niestety, tablice edukacyjne są tylko na jej początku i końcu. Pozostałe przystanki, a jest ich w sumie sześć, nie są opisane w terenie.
Rezerwat Laskowiec-Zajki jest tzw. rezerwatem społecznym i powstał w wyniku projektu ochrony wodniczki, prowadzonego przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.
Gdy w połowie ubiegłego wieku rolnictwo zaczęło zmieniać charakter, zaprzestano koszenia i wypasania zwierząt, całe połacie ziemi zamieniły się w ugory i zaczęły znikać gniazdujące tu ptaki...
Panorama jest piękna, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się monotonna. Mokradła bez kresu. Porastają je wszechobecne nad Biebrzą turzyce – ponoć rośnie tu blisko 60 ich gatunków.
We wnętrzu Bramy Wielkiej zwanej Gryfem znajduje się punkt informacji turystycznej, w którym dostaniemy mapki i folderki ułatwiające zwiedzanie miasta jednym z 11 szlaków turystycznych.
Dziś w Drohiczynie mieszka 2 tys. osób, czyli tyle, co pięć wieków temu. Ze względu na malownicze położenie miasteczko ma przede wszystkim charakter letniskowy, chętnie na plenery zjeżdżają tu artyści.
Być może inicjatorem zawiązania loży był sam hetman Jan Klemens Branicki, być może jego przyjaciel wojewoda mazowiecki Andrzej Mokronowski, jeden z najaktywniejszych masonów w Rzeczypospolitej.