Czas pomyśleć o zimie…
Zapraszamy na narty i snowboard. Mamy tu dla Was multum propozycji. Ale przecież nie wszyscy muszą koniecznie na stok. Dlatego podpowiadamy też jak spędzić zimę bez nart!
Riady – rezydencje bogaczy czy skromniejsze domy ludzi zamożnych na Starym Mieście, w sporej części zamienione zostały tu na butikowe hotele, niektóre z restauracjami dostępnymi nie tylko dla nocujących gości.
Od 1948 roku willę użytkowało państwowe przedsiębiorstwo, następnie mieściło się tu przedszkole. Zdewastowany budynek kupiła grupa przedsiębiorców z Čelákovic, by przywrócić arcydzieło do pierwotnego stanu.
Przez kilka dni cała Łeba żyła motocyklami. One były nie tylko na polu namiotowym, ale też w innych ośrodkach i na kempingach. Na ulicach było też bardzo wielu turystów, którzy oglądali codzienne parady.
Akcja „Burza” rozpoczęła się gdy wojska sowieckie przekroczyły przedwojenną granicę z Polską na Wołyniu. Jej, niezrealizowanym celem, było przejmowanie miejscowości i obszarów z których wypierani byli Niemcy.
Parafię, w roku 1303 poświadczył arcybiskup gnieźnieński Jakub Świnka. W latach 1358-1810 kościół należał do Zakonu Kanoników Laterańskich, których do Kalisza sprowadził król Kazimierz Wielki.
Miasto słynie z licznych kościołów, chociaż pierwsza bazylika, przekształcona później w katedrę, została zniszczona w okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Do jej rangi awansowano później inną bazylikę.
Nieczęsto zdarza się słuchać na wsi jazzowej muzyki, tym bardziej w wykonaniu renomowanych wykonawców. W Swołowie zaprezentują się oni w dniach 9-11 sierpnia podczas festiwalu Swołowo Summer Jazz.
Współcześnie region Grand Casablanca jest lokomotywą rozwoju gospodarki Maroka. Jest w nim 32 proc. jednostek produkcyjnych kraju i 56 proc. pracowników przemysłu, który wytwarza 44 proc. krajowej produkcji.
W roku 1773 rozwiązano zakon jezuitów i zakonnicy opuścili Kalisz. Jednak w roku 1919 biskup diecezji kujawsko-kaliskiej Stanisław Zdzitowiecki wystąpił do Stolicy Apostolskiej o przekazanie pobernardyńskiego zespołu (działającym znów od 1814 r.) jezuitom.
Założeniem pomysłu Meydene było wymyślenie koncepcji czegoś nowego, unikalnego i innowacyjnego zarazem, co nie byłoby ani muzeum czy galerią, bo tych w Marrakeszu nie brakuje. A równocześnie odpowiadało na oczekiwania nowego pokolenia

