Oficjalna nazwa tego miejsca brzmi: Muzeum im. G.J. Osiakowskich. To jest dla upamiętnienia ostatnich właścicieli kamienicy przy ulicy Garbarskiej 2, którzy zginęli w roku 1943 w łódzkim getcie.
Cmentarz znajduje się przy ul. Żołnierskiej 24. Stoją na nim trzy pomniki: niemiecki, rosyjski i polski. Jest też i mauzoleum. Wokół pomników znajdują się mogiły zmarłych tych narodowości...
W piłkę legioniści internowani w Szczypiornie (dziś przedmieście Kalisza) zaczęli grać jesienią 1917 roku. Historycy na różne sposoby domyślają się, co było pierwowzorem tej gry. A może legioniści sami ją wymyślili i nazwali szczypiorniak?
Dziś muzeum jest niedostępne do zwiedzania. Trwają prace remontowe i konserwatorskie, ale warto obejrzeć wyjątkowy budynek z zewnątrz i piękny park.
Na początku XX wieku miasto Kalisz kupiło stojące nad Prosną obiekty i uruchomiło w nich w 1922 r. małą elektrownię wodną oraz łaźnie miejskie.
O Turkach z Blizanowa (wieś gminna i parafialna pod Kaliszem) wiem tyle, ile widziałam. Nie żałuję jednak, że do nich pojechałam. Bo wartę trzymają w pięknym i starym kościele.
Turki w Choczu, podobnie jak w sąsiednich parafiach, pełnią straż przy grobie Pańskim od Wielkiego Piątku aż do Wielkiej Niedzieli.
Turki w Stawiszynie pełnią straże od prawie 130 lat. To młodzi mężczyźni ubrani w stroje nawiązujące do dziewiętnastowiecznych mundurów tureckich. Szeregowi mają czerwone kurtki, czerwone tureckie fezy. Uzbrojeni są w szable i halabardy.