Wyszukiwna fraza: Wisła

Ponoć gdy łódź prowadziła wprawna ręka, żagiel rozprzowy przy pełnym wietrze pozwalał płynąć pod prąd. A teraz… Płynęłam współczesną pychówką, z prądem… w dół rzeki… ale przy pogodzie bezwietrznej, nie obyło się bez motorka.

Trudno uwierzyć, że niegdyś było to miasto ważne w naszej historii, do którego zjeżdżali królowie, książęta i papiescy legaci. A tutejsze opactwo należało do najbogatszych instytucji kościelnych na Mazowszu.

Aha, bym zapomniał – po drodze tłumaczymy dzieciom, co to jest "wododział" – wszystkie rzeczki i strumyki po naszej prawej stronie wpadają do Wisły, natomiast te z lewej – do Olzy i z nią do Dunaju. Ambitniejsi – tłumaczą o Zaolziu...

Kilka mniejszych obiektów już sprzedano i służą one celom cywilnym. Główny problem stanowi sprzedaż gigantycznych koszar, które, podobnie jak cała twierdza, znajdują się na liście zabytków i moga być zagospodarowane tylko pod nadzorem konserwatora.

Na dziedzińcu klasztoru znajduje się sadzawka św. Stanisława. Na środku stoi barokowa figura biskupa, z pierwszej połowy XVIII wieku. Legenda mówi, że do sadzawki zostały wrzucone posiekane szczątki biskupa.

W Kronice Wielkopolskiej z XIII wieku jest wzmianka, iż Grakch miał na imię Crac, czyli Krak. Jan z Dąbrówki, profesor Akademii Krakowskiej, zanotował w 1434 roku, że Krak został pochowany na Górze Lasoty...

Miasto, choć kiedyś znaczne i leżące nad Wisła, przy ważnym trakcie handlowym z Kujaw do Ziemi Dobrzyńskiej, z Radziejowa do Lipna, nigdy nie miało mostu. I nie ma go do dziś. Przez rzekę można się przedostać jedynie promem.

Kopiec Wandy stanowi wielką zagadkę archeologiczną i wciąż budzi sporo kontrowersji co do funkcji, jaką spełniał. Bierze się pod uwagę dwie możliwości. Albo był to kurhan pochówkowy, albo też miejsce kultowe. Albo i jedno, i drugie...

Przedwojenna jezdnia Mostu Poniatowskiego leży w wodzie od czasu, gdy Niemcy zniszczyli przeprawę przez Wisłę w 1944 roku. Warto zobaczyć szczątki konstrukcji, zanim woda się znów podniesie. A słyszałam też, że są pomysły, by gruzy posprzątać...

W przeszłości Czerwińsk był bardzo ważnym ośrodkiem politycznym, kulturalnym i religijnym na Mazowszu. Stał się nim dzięki wybudowaniu – właśnie w Czerwińsku – największej i najwspanialszej świątyni romańskiej w Polsce.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!