Rodowici Tajwańczycy nie mieli swojej reprezentacji politycznej, bezlitośnie tępiony był ich język i kultura. Opozycja pod hasłem zagrożenia komunistycznego była więziona i likwidowana. W partii Kuomintang przeprowadzał czystki...
Widoki z góry rozczarowały mnie. Obserwację z wieżowca Taipei 101 utrudniała charakterystyczna dla tych stron mgiełka oraz zapadający wcześnie zmierzch. W Tajpej nie ma zresztą wielu rzucających się w oczy z tej wysokości obiektów.
Przez lata był szpital jednym z największych w Warszawie: zajmował Zamek Ujazdowski i kilkanaście pawilonów. Pomiędzy budynkami jeździła nawet kolejka (rozwoziła m.in. posiłki ze szpitalnej kuchni)...
Wzdłuż wybrukowanych wąskich uliczek znajdują się małe domki rybaków i warsztaty rzemieślników, wędzarnie ryb, przystanie z łodziami, kościół. W obejściach krzątają się kobiety w strojach z przełomu XIX i XX wieku.
Kasyno powstało w latach 1858-59 jako Kurhaus Interlaken. Początkowo jako… pijalnia serwatki, której przypisywano walory lecznicze. Była tam jednak także czytelnia, sala gier, konwersatorium, restauracja, sala muzyczna i balowa.
W obecnym wyglądzie zegara dominuje dekoracja mozaikowa Karela Svolinskiego pochodząca z lat pięćdziesiątych XX wieku, w obowiązującym wtedy stylu socrealistycznym. Teraz właściwie w niczym nie przypomina on dawnego.
Okolica jest niezwykle malownicza, a przy tym dość odludna. Raczej rzadko odwiedzana przez polskich turystów, częściej przejeżdżają tędy, jeśli wpadną na pomysł, by na Ukrainę pojechać przez Słowację.
Jedziemy do ulubionej restauracji Teng, to mały lokal znajdujący się na tyłach jakiegoś magazynu. Jedzenie podawane jest tutaj na blaszanych talerzach a napoje pije się wprost z wielkich słoików. Za to wszystko smakuje wyśmienicie....
W czasach dzisiejszych amfiteatr zamienia się w sezonie letnim w scenę. Organizowane tu są koncerty, przedstawienia teatralne i operowe, pokazy filmowe oraz wiele innych imprez.
Stolicą Australii pragnęły zostać zarówno Sydney jak i Melbourne. Konkurencja była na tyle zacięta, że postanowiono usatysfakcjonować oba miasta. Gdzieś pośrodku drogi (od Sydney to 320 km, a od Melbourne – 480 km) zbudowano nowe, które zostało stolicą.