Czas pomyśleć o zimie…
Zapraszamy na narty i snowboard. Mamy tu dla Was multum propozycji. Ale przecież nie wszyscy muszą koniecznie na stok. Dlatego podpowiadamy też jak spędzić zimę bez nart!
Książę oniemiał z żalu. Upuścił kwiaty i... zaczął tracić ludzkie kształty! Po chwili upadł na cztery łapy, smutnie zwiesił głowę, uronił łzę. Zamienił się w kamiennego niedźwiedzia.
Najwyższym pasmem gór Kantabryjskich są Picos de Europa. Oddzielają Kantabrię od Asturii, a ich szczyty przekraczają dwa i pół tysiąca metrów. To wiele, zważywszy, że do morza wcale nie jest daleko.
Zespół sakralnych budowli jest malowniczo położony na wschodnim krańcu Picos de Europa, najwyższego pasma Gór Kantabryjskich. Najbliższym miasteczkiem jest Potes, leżące w okręgu Liébana.
Kolumna Zygmunta powstała w 1644 r. Jest najstarszym pomnikiem świeckim w Warszawie. Król z brązu ma 2,75 m. Stoi na ośmiometrowym trzonie z granitu. Król wciąż jest ten sam (choć po przejściach), zaś kolumna już trzecia.
Dziś pałacyk należy do Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Znów słychać głośne „Pojedziemy na łów, na łów towarzyszu mój…”. Czy słyszą to wołanie dawni bywalcy?
Młode miasto nie może poszczycić się wiekowymi zabytkami, choć aż 21 otwockich willi wpisano do rejestru. Niestety, wiele starych domów w niepowtarzalnym stylu świdermajer popada w ruinę.
Historyczna Kolonia to dziś niewielki fragment milionowego miasta. Kosmopolitycznej metropolii, w której schronienia i zarobku szukają liczni emigranci. Siedziby międzynarodowych koncernów, organizatora targów i festiwali.
Według twórcy pomnika, Amerykanina Petera Eisenmana, wejście w ten labirynt, między ciemne bloki, ma zmusić do zadumy, powodować zagubienie i budzić grozę.
Dla przybysza z Polski, gdzie centralne stacje wyglądają koszmarnie, ten dworzec wydaje się być jak z filmów science fiction. Nie dość, że funkcjonalny, to jeszcze piękny.
Kiedy go budowano, Siedlce były miastem prywatnym, nie miały samorządu z prawdziwego zdarzenia. Ratusz, jako dom rady miejskiej, nie był więc tak naprawdę potrzebny, a jego budowa – fanaberią właścicielki, Aleksandry Ogińskiej.

