Szwajcaria
Ostatnio dodane artykuły

Pomieszanie dawnych funkcji i nowych odbija się w architekturze tej miejscowości – wsi o wyglądzie małego miasteczka. Najbardziej zafascynowały mnie okna… Co widać na zdjęciach.

Jest to muzeum nowoczesne – nie zbieracze więc, a ekspozycyjne, multimedialne. Jest tu trochę prawdziwych eksponatów z epoki, koncepcja jednak oparta jest na obrazie i słowie.

Zrekonstruowano w znacznym stopniu budynek przywracając pomieszczeniom dawne funkcje a całości secesyjne dekoracje i wyposażenie „z epoki”. Także część pokoi urządzono w ten sposób....

Zejście – według drogowskazów – zajmuje dwie godziny. Ale to sam marsz. Trzeba zarezerwować trochę czasu na rozglądanie się po okolicy, czytanie informacji na tablicach i na czekanie, aż na wiadukt wjedzie jakiś pociąg… Wszak to jest największą atrakcją tej wycieczki.

Między Preda (1789 m n.p.m.) na północy a Spinas (1815 m n.p.m.) na południu przekopano się przez główny grzbiet Alp Retyckich. Powstał tunel – poprowadzono go nieco na zachód od przełęczy – którego najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1820 m nad poziomem morza.

Wystarczy przed wycieczką wybrać się do informacji turystycznej w Lenzerheide lub którejkolwiek z miejscowości w okolicy, by zaopatrzyć się w doskonałe mapki dla cyklistów, z wyznaczonym przebiegiem szlaku, pionowym profilem trasy i opisem określającym stopień trudności.

Najbardziej zdumiewające jest jednak to, że podczas trwającego od 10 do 20 tygodni procesu suszenia każdy kawałek mięsa trzeba wziąć do rąk około 60-70 razy!

Ser, choć zapach miał intensywny, był całkiem przyjemny w smaku. Tak, zrobiłam go (prawie) sama podczas zwiedzania rodzinnego przedsiębiorstwa. Składa się na nie restauracja, a przede wszystkim serowarska manufaktura.

Po uruchomieniu kolejek i tras Arosa-Lenzerheide będzie największym terenem narciarskim w Gryzonii i stanie się jednym z 10 największych i najatrakcyjniejszych w Szwajcarii.

Zachodni brzeg jeziora jest obszarem chronionym, dość dzikim. Wiedzie wzdłuż niego spacerowa ścieżka z ławeczkami, ustawiono też kilka tablic edukacyjnych. To z jednej z nich dowiedziałam się, że szwajcarskie mówią wak wak wak...

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!