Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze jest jednym z sześciu Kościołów Łaski na Śląsku. Otaczające go pięknie zdobione barokowe kaplice cmentarne są skandalicznie zaniedbane i zdewastowane.
Tu niemal wszystko związane jest z postacią Ojca Świętego. Historia sanktuarium, pomniki, kapliczka, kilka tablic, ołtarz polowy, powstające Muzeum Jana Pawła II i górale, którzy ukochali papieża jak pewnie nikt inny na świecie.
Upadek klasztoru nastąpił po trzecim rozbiorze Polski w 1796 roku. Wtedy to władze pruskie skasowały klasztor. Do niedawna było to miejsce pracy twórczej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Teraz przejął je kościół.
Siwa Broda (Sivá Brada) to niewysokie wzgórze trawertynowe. Na jego szczycie znajduje się barokowa kapliczka p.w. Krzyża Świętego. Została postawiona w 1675 roku. Przed kapliczką stoi sporych rozmiarów krzyż. Obok są dwa wycieki wody mineralnej.
Do 1948 r. Spiska Kapituła była samodzielnym miasteczkiem. Potem włączono ją w obszar Spiskiego Podgrodzia. To kompleks budynków kościelnych stojących przy jedynej tutaj ulicy.
Skąd się wziął w Piekarach Śląskich cudowny obraz Matki Boskiej – dokładnie nie wiadomo. Najpewniej namalowaną na desce bizantyjską w formie ikonę przyniósł ktoś z przydrożnej kapliczki i ustawił w bocznym ołtarzu niewielkiego wtedy kościoła.
Wchodząc przez bramę klasztorną na dziedziniec, a potem we wnętrzu kościoła, byłam zaskoczona ostrym zestawieniem kolorów, świeceniem i błyszczeniem we wszystkich odmianach. Przyzwyczajeni jesteśmy do obiektów zabytkowych o spokojniejszych, spatynowanych barwach; a tu taki natłok kolorów...
Lewocza to perła architektury średniowiecznej, miasto na Spiszu, które przez kilka wieków było jego historyczną stolicą, centrum kulturalnym, administracyjnym i gospodarczym, obdarzonym licznymi przywilejami.
Kościół w Karpaczu należy do grupy kościołów norweskich zwanych stavkirke czyli kościoły słupowe. Kościoły tego typu powstawały tysiąc lat temu w Skandynawii. Ich forma wywodzi się wprost ze sztuki Wikingów.
W 1972 roku, w warszawskim kinie „Ochota” pokazywano krótki film o kilińszczakach. Była tam migawka z mszy polowej. – Ależ to mój tryptyk – rozległo się na sali. W ten sposób Jan Zamoyski dowiedział się, że jego ołtarz przetrwał wojnę.
