O niezwykłości praskich kapliczek, figur i krzyży świadczy ich mnogość i różnorodność. Wzorce owych świętych przedstawień i związana z nimi ikonografia w znacznej mierze czerpią z tradycji wiejskiej.
30 stycznia cesarz dotarł do siedziby sztabu generała Andre Masseny, która znajdowała się w Przasnyszu. Tutaj też nocował. Na budynku miejscowego ratusza umieszczono dwa lata temu tablicę upamiętniająca pobyt Napoleona.
Na cokole umieszczono napis:"Służba i śmierć bezimienna dla wzniosłej sprawy Ojczyzny". Władze komunistyczne w okresie PRL nie godziły się na odbudowę monumentu. W 1988 r. zawiązał się pierwszy komitet, który chciał odbudować pomnik...
Świąteczno-noworoczne ozdoby zabłysły nad Traktem po raz drugi w powojennej historii miasta. W tym sezonie światła rozpełzły się jeszcze dalej: przez Plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie.
Pod Studziankami, na dawnym polu bitwy stoi czołg-pomnik, prawie „Rudy”. Miejsce ładne, na skraju Puszczy Kozienickiej. Opodal wieża widokowa, z której – ponad koronami drzew – popatrzymy na dawne pole bitwy.
W starszych domach w kątach izby stoją jeszcze snopy zboża. Miały zapewnić urodzaj na następny rok. U sąsiadów zastąpiły je już choinki, które przywędrowały na mazowiecką wieś w okresie międzywojennym.
Spacerując po Warszawie warto jednak spojrzeć czasem pod nogi, by dostrzec zabytkowe studzienki telefoniczne pochodzące z czasów, gdy w Warszawie powstawały pierwsze nitki wszechobecnej dziś sieci.
9 kwietnia 1831 r. siedmiotysięczna armia stanęła na przedmieściach Siedlec, pod Iganiami. Dwukrotnie liczniejsze rosyjskie wojska broniły przeprawy przez rzeczkę Muchawkę. Polacy od razu stanęli do boju.
Pomysł usypania w tym miejscu kopca powstał podczas zebrania gospodarzy wsi Rzewuski Zawady. Podrzucił go Czesław Dylewicz, miejscowy, młody wtedy nauczyciel, który uczestniczył już w sypaniu Kopca Niepodległości w Krakowie.
Urządzanie nekropolii w pobliżu dawnych szańców i żołnierskich mogił rozpoczęto w 1834 roku. Dwa lata później poświęcono cmentarz, przyspieszając jego otwarcie z powodu śmierci rosyjskiego gubernatora Nikity P. Pankratiewa.