Na majówkę!
Na majówkę, na majówkę! Razem z mamą razem z tatą na wędrówkę. Tam gdzie łąka i gdzie las…. Gdzie nie było jeszcze nas…
Mamy tu dla Was 2300 wycieczkowych celów w naszym kraju. W sam raz na długi weekend.
Kuźnice istniały wcześniej niż Zakopane. Stacja zbudowana jest na miejscu dawnego pieca hutniczego. A górnicy poszukujący rud, poznawali teren i wydeptywali ścieżki. Stały się one potem szlakami turystycznymi.
Przemieszczamy się na stoki ponad St. Jakob in Haus. Tu mamy więcej tras i komfortowe krzesełka. I najdłuższą, łatwą ale jakże widokową trasę nr 1 – ma 4,5 kilometra.
Obelisk stanął w 50. rocznicę wycieczki Karola Wojtyły oraz w 25. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II. To miejsce jest ważnym, bo początkowym punktem na trasie papieskiego szlaku w Beskidzie Niskim.
Miasto było tak zrujnowane po wojnie, a równocześnie nie miało zbyt wielu cennych architektonicznie zabytków, że postanowiono nie odbudowywać go, lecz zbudować na nowo, wytyczając szerokie aleje, ulice i place. Pozostawiono jednak stare fragmenty zabudowy.
Po śmierci papieża chętnie nadawano Janowi Pawłowi II przydomek Wielki. Pierwszy użył go kardynał Angelo Sodano w homilii, jaką wygłosił podczas żałobnej mszy na placu św. Piotra w niedzielę 3 kwietnia 2005 (dzień po śmierci Jana Pawła II).
Pięknych, długich, równomiernie nachylonych i doskonale przygotowanych tras nie zniszczyła ani odwilż, ani narciarze. Minęło już południe, a my znaczymy stok, na którym widać deseń po wieczornym przejeździe ratraka.
Kościeliska jest najstarszą ulicą zakopiańską i ciągnie się wzdłuż potoku Cicha Woda. Nazywana jest popularnie zakopiańską starówką. Zaczyna się przy przejściu z Krupówek na plac targowy pod stacją kolejki na Gubałówkę. To tutaj powstawało Zakopane.
To nie są zwykłe sanki. – Gdy siadasz – pokazuje pan z obsługi – zwalnia się hamulec. Gdy wstajesz nie pozwala sankom uciec. Dodatkowy hamulec, by kontrolować prędkość. Tu zaczep orczyka, tu kółko na sznurku...
Z dawnych, zachowanych świątyń katolickich Pińska, barokowy kościół św. Karola Boromeuszka z przełomu XVII i XVIII w. po wielu perypetiach, od 1992 roku jest miejską salą koncertową. Zaś św. Barbary Męczennicy z XVIII w. – od lat 30-tych XIX w. jest cerkwią prawosławną.
Niegdyś nazywała się Wielką Kijowską, w latach międzywojennych Kościuszki, a w czasach radzieckich i nadal – Lenina. Łączyła w przeszłości przedmieście Karolin z pińskim grodem i wzniesionym w XVII w. z trójkondygnacyjnym gmachem Kolegium.